Archiwa kategorii: Sałatki

Szynka peklowana w soli z melonem i winogronem

szynka peklowana w soli z melonem i winogronem 1
szynka peklowana w soli z melonem i winogronem 1

Sezon bogaty w świeże warzywa i owoce jest dobra okazją do próbowania różnych ich kombinacji. Kiedy kupiłam piękny, słodki i soczysty melon to od razu pomyślałam by podać go obok zdecydowanej w smaku szynki i innych ciekawych dodatków. Zbiegło się to z niedawną dyskusją kulinarną ( w łódce na Warcie ) , w której opowiadałam o peklowanej w soli z cukrem piersi gęsiej lub kaczej. Koleżanka zapytała, czy w podobny sposób można zrobić coś z wieprzowiny. Najpierw wpadłam na pomysł, że można tak przygotować odcięty wzdłuż kawałek karkówki tej samej wielkości. Ale w międzyczasie kupiłam sporą porcję schabu, przy którym z boku była wąska część polędwicy, taka wielkości sporego filetu z kaczej piersi. Zapeklowałam ją więc tym sposobem, skrapiając lekko zeszłoroczną nalewką z pigwy.  Szynka peklowana w soli z melonem została przygotowana  w formie mini-szaszłyczków , z dodatkiem ogrodowych winogron, pomidorków i bazylii a także cammemberta . Kolejnym elementem z ogrodu jest młoda cukinia w plasterkach, przygotowana jak ogórki w sosie sojowym.

Polędwicę peklowałam dwie doby w lodówce, po dokładnym wypłukaniu i osuszeniu smakowała doskonale .

SZYNKA PEKLOWANA W SOLI Z MELONEM I WINOGRONEM

kilkanaście plastrów polędwicy peklowanej w soli z cukrem

tyle samo kawałków melona odpowiedniej wielkości

kawałek cammemberta lub innego wyrazistego sera

garść winogron w kulkach

żółte pomidorki koktajlowe i kawałki czerwonych

cukinia przygotowana jak ogórki w sosie sojowym

listki zielonej i fioletowej bazylii

Na wykałaczki lub małe patyczki szaszłykowe nadziewałam składniki szaszłyczków w następującej kolejności : pomidorek żółty, szynka, melon, fioletowa bazylia, ser, czerwony pomidor, zielona bazylia, szynka, melon, cukinia w sosie sojowym, kulka winogrona. Kierowałam się nie tylko względami smakowymi, ale też kolorystycznymi, to dość bajeranckie danie i spokojnie może być ozdobą każdej, nawet bardzo eleganckiej imprezy. Ale można je też spokojnie zrobić na zwykłą kolację i zaskoczyć domowników. My wypróbowaliśmy do tego tegoroczny domowy cydr, sądzę, że lekkie białe lub czerwone półwytrawne wino będzie też pasowało. Smak wyrazistej wędliny  w towarzystwie melona sam w sobie jest super, a z tymi dodatkami został jeszcze podkręcony.

Smacznego !

szynka peklowana w soli z melonem
szynka peklowana w soli z melonem

Żółta sałatka owocowa z cukinią

Do tej sałatki, w kolorach zbliżonych do żółtego, wykorzystałam ostatanie w tym roku papierówki. Sezon na nie był dość długi, dziś jeszcze pozbierałam i zerwałam z drzewa kilka ostatnich. Prócz kremowych papierówek dałam do sałatki ostatanie owoce z ogrodu – mirabelki i seledynowe winogrona, bardzo słodkie. Owocem spoza ogrodu jest tylko melon, bo żółta cukinia , którą dorzuciłam do sałatki w postaci słodko-kwaśnej ( a’la gruszki w occie)  oraz zielone listki mięty i melisy też są z mojego ogrodu. Żólta sałatka owocowa jest skropiona lekko aromatyczną zalewą od słodko-kwaśnej cukinii, poza tym owoce puściły swój naturalny sok i to wystarczyło by doprawić tę owocową sałatkę o smaku ostatnich dni lata.

Poniżej – ostatania papierówka zerwana dziś z drzewa 🙂

ŻÓŁTA SAŁATKA OWOCOWA Z CUKINIĄ

3-4 jabłka ( miałam papierówki)

kawałek melona

kiść jasnych winogron

garść mirabelek

2-3 łyżki cukinii przygotowanej jak gruszki w occie

łyżka zalewy od cukinii

listki świeżej mięty i melisy

Jabłka i melon obieramy i kroimy na kawałki. Mirabelki dzielimy na pół i wyciągamy pestki. Winogrona dzielimy na pojedyncze kulki. Mieszamy wszystko razem w misce, dodajemy 2-3 łyżki słodko-kwaśnej cukinii z cynamonem wraz z łyżką zalewy. Posypujemy listkami świeżej mięty i melisy. Wkładamy do lodówki na co najmniej kilkanaście minut, by wszystko dobrze się schłodziło.

Taka sałatkę możemy podać na deser, ale połączenie tych owoców i aromatycznej cukinii pasuje też np. do wyrazistych w smaku wędlin i serów. Mozna by się pokusić wtedy, by posypać ją świezo zmielonym pieprzem, np. kolorowym lub młotkowanym z kolendrą. Korzystajmy z darów późnego lata, by cieszyć się smakami świeżych owoców i gromadzić zapasy witamin przed jesienno-zimowym sezonem.

Smacznego !

Sałatka z kiszoną cukinią i pomidorami

sałatka z kiszoną cukinią
sałatka z kiszoną cukinią

Korzystam z dobrodziejstw tegorocznego urodzaju warzyw i owoców i robię z nich różne sałatki . Bogactwo cukinii zagospodarowuję na różne sposoby – zakisiłam jej trochę z innymi warzywami, by smak był ciekawszy. Właśnie tę kiszoną cukinię i ogórka z tego samego słoika ( był też skladnikiem mieszanki) dodałam do ogrodowych pomidorów , by ożywić ich smak. Dorzuciłam też paprykę , cebulkę i nieco świeżego ogórka. Jako dressing wykorzystałam atomatyczną zalewę z kiszonki i olej pieprzowy tłoczony na zimno – nie tzreba było dodawać przypraw, by smak sałatki był pyszny.

SAŁATKA Z KISZONĄ CUKINIĄ, OGÓRKIEM I POMIDORAMI

kilka kawałków kiszonej cukinii

ogórek kiszony i świeży

pomidor malinowy

garść żółtych pomidorkó koktajlowych

młoda cebula

kawałek świeżej papryki

sól, łyżka oleju lnianego z pieprzem

dwie łyżki zalewy z kiszonych warzyw

Zielony i kiszony ogórek pokroiłam na plasterki, dodałam cebulę i kawałki kiszonej cukinii. Dorzuciłam do wszystkiego pokrojony pomidor malinowy i żółte koktajlowe pomidorki, paski papryki i lekko posoliłam . Polałam olejem pieprzowym i sokiem z kiszonki , wymieszałam. Można dodać jeszcze ulubione zioła, ale tak przyprawiona sałatka doskonale smakuje.

Latem, w czasie upałów warto dodawać kiszone warzywa i sok z nich do sałatek, surówek czy chłodników. Kiszonki są zdrowe, mają dużo pożytecznych witamin i mikroelementów i pomagają uzupełniać ich bilans , gdy tracimy je razem z potem.

Sałatka z ogrodowych pomidorów z kiszonymi dodatkami bardzo nam smakowała do śniadania, zrobiłam więc i podobną do obiadu – latem pasuje niemal do wszystkiego.

Smacznego !

 

Sałatka na rucoli- naturalnie zdrowa

sałatka na rucoli
sałatka na rucoli

Jak co roku o tej porze – w pełni lata – korzystam jak tylko mogę z bogactwa warzyw i owoców, by przyrządzać zdrowe potrawy. Staram się zapewniać sobie i bliskim zapas witamin, by nabrać sił i odporności zanim nadejdą jesienne pluchy, zimowe szarugi, wiosenne osłabienie. Warzywa i owoce, które mam przeważnie z własnego ogrodu wzbogacam naturalnymi dodatkami , które je urozmaicają i wzmacniają zdrowe właściwości potraw. Dziś do kolacji była  sałatka na rucoli z pomidorkami koktajlowymi, gruntowym ogórkiem , winogronami i papierówką , wzbogacona olejem lnianym tłoczonym na zimno , ziarnami słonecznika i ziołami z grządki.

SAŁATKA NA RUCOLI Z OLEJEM LNIANYM I PESTKAMI SŁONECZNIKA

dwie garście rucoli

ogórek gruntowy

kilka pomidorków koktajlowych ( żółte i czerwone )

dojrzała papierówka

garść kulek winogron ( pierwsze, które dojrzały 🙂

sól, pieprz cytrynowy

łyżka octu jabłkowego  ( miałam domowy)

dwie łyżki oleju lnianego tłoczonego na zimno

łyżka łuskanego słonecznika

świeża mięta i bazylia ( u mnie fioletowa)

Sałatę myjemy , osuszamy i układamy na talerzu. Na niej kładziemy pomidorki i plasterki ogórka, lekko solimy. Dokładamy winogrona i kawałki jabłek, polewamy dobrym octem i olejem tłoczonym na zimno, posypujemy na wierzchu pieprzem cytrynowym . Na koniec dodajemy listki mięty i bazylii i  łuskany słonecznik.

Taka sałatka na rucoli smakuje  najlepiej z domowym chlebem, którym można na końcu wyjeść resztę sosu 🙂 Mój ulubiony to razowy z ziarnami – jest w nim i siemię lniane i czarnuszka i słonecznik , samo zdrowie :

Pieczenie chleba w domu nie jest takie trudne, teraz bez problemów można kupić zdrowe mąki lub nawet gotowe ich mieszanki z naturalnych składników i dobrać do nich dodatki w postaci ziaren i przypraw, urozmaicających smak i dodających witamin . Ciekawy wybór zarówno jednych jak i drugich widziałam ostatnio na naturalniezdrowe.pl .

W porach, gdy już będzie mniej świeżych, sezonowych warzyw i owoców można urozmaicać dania suszonymi , najlepiej w naturalny sposób owocami lub pomidorami. Moim zdaniem lepiej dodawać takie, niż kupować świeże sprowadzane z daleka i konserwowane nie wiadomo czym.

Niewiele trzeba, by do naszych codziennych posiłków dodać zdrowe, naturalne elementy. Pamiętajmy o dobrych olejach, ziarnach , odpowiednich mąkach czy makaronach zapewniających nam odpowiednią dawkę witamin i mikroelementów.

Smacznego !

 

Ocet akacjowy i sałatka z czereśniami

ocet akacjowy
ocet akacjowy

Od kilku lat robie domowe octy i udają mi się coraz ciekawsze. Kiedy kilka tygodni temu nazbierałam sporo kwiatów akacji na syrop i herbatkę , pomyślałam, by zrobić z nich aromatyczny ocet, podobnie, jak robiłam z kwiatów mniszka lekarskiego. Dodałam do niego matkę octową z domowego octu jabłkowego i jedno pokrojone jabłko, by ułatwic fermentację. Udał mi się, jast smaczny i aromatyczny. Juz go dodałam do sałatki z ogórków i kombinowanej na bazie sałaty , z czereśniami i wędzonym twarogiem.

OCET AKACJOWY

50 kiści kwiatów akacji

jedno jabłko

litr wody

2 łyżki cukru

matka octowa z octu jabłkowego ( opcjonalnie )

Kwiaty po rozsypaniu na jasnej powierzchni na kilkanaście minut ( by wyszły małe robaczki) wkładamy do słoika, dodajemy opcjonalnie całe jabłko ze skórką pokrojone drobno ( tylko bez ogonka), cukier rozpuszczony w wodzie i resztę wody, jeśli mamy, to dorzucamy matkę octową, przykrywamy gazą umocnioną gumką i odstawiamy najpierw na tydzień w ciepłe miejsce. Mieszamy drewnianym patyczkiem raz dziennie, a jak jest gorąco to i dwa.  Napój  będzie się burzył po dwóch dniach, potem się uspokoi. Po tygodniu wyjmujemy kwiaty i nadal trzymamy w ciepłym miejscu , za dwa tygodnie ocet będzie miał przyjemny kwaskowy smak –  będzie gotowy.

SAŁATKA Z CZEREŚNIAMI I WĘDZONYM TWAROGIEM Z AKACJOMYM DRESSINGIEM

Mieszanka sałat – lodowa, strzępiasta, rucola, młody szpinak

garść czereśni

ok. 10 dkg wędzonego twarogu

ogórki z tej sałatki

bazylia fioletowa i cytrynowa ( świeże listki), mięta

sól, pieprz ziołowy, 2 łyżki oliwy i dwie łyżki octu akacjowego

Umyte i osuszone sałaty lekko solimy, układamy na talerzu. Dodajemy ogórki, pokruszony twaróg i wydrylowane czereśnie. Posypujemy pieprzem ziołowym, polewamy oliwą i octem, dorzucamy listki bazylii i mięty.

Lubię dodawać owoce i sery do sałaty z fajnym dressingiem , w tej postaci sałatka smakowała doskonale , polecam na letnie kolacje czy śniadania. Zamiast octu akacjowego można dodać inny aromaryczny, jabłkowy też będzie dobry.

Smacznego !

Caprese po polsku – z wiejskim twarogiem

caprese po polsku
caprese po polsku

Pomidory powoli zaczynają smakować już jak pomidory, można już sobie pozwolić na różne sałatki z nimi. Od pewnego czasu mam możliwość kupowania prawdziwego wiejskiego twarogu, który smakuje zjawiskowo , postanowilam więz zrobić z nim wersję sałatki caprese po polsku. Zamiast plastrów mozzarelli dałam pokrojony w spore kawałki wiejski twaróg a oliwę zastąpiłam olejem rzepakowym tłoczonym na zimno. Bazylię ( prosto z doniczki w ogrodzie, wyhodowaną samodzielnie z nasion) zostawiłam bez zmian. Prócz soli i pieprzu posypałam caprese po polsku czosnkiem niedźwiedzim , miałam suszony. Sałatka, którą podałam na śniadanie w Dniu Matki wyszła pyszna, mojemu synowi ( wielbicielowi klasycznej jej wersji ) bardzo smakowała w tej postaci.

CAPRESE PO POLSKU

kilka dojrzałych pomidorów

15-20 dkg dobrego twarogu pokrojonego w plastry

sól, pieprz, czosnek niedźwiedzi

świeże listki bazylii

2 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno

Plastry pomidorów i sera układamy na talerzu naprzemiennie , posypujemy solą i pieprzem. Polewamy olejem, posypujemy czosnkiem niedźwiedzim i listkami świeżej bazylii. Ot, cała prostota – w tym tkwi tajemnica smaku. Polski twaróg zrobiony domowym sposobem doskonale pasuje do pomidorów i sprawdza się w tej sałatce . Może tylko nie bardzo nadaje się do fantazyjnej wersji tej sałatki , którą pokazywałam na blogu dawno temu :

Na razie pomidory do sałatki kupuje na targu, do sałek z ogrodu dodaję tylko bazylię. Jednak w doniczkach przed domem kwitną już pomidory i już nie mogę się doczekać, kiedy i one trafią do domowych sałatek.

Smacznego !

 

 

Kiszony podagrycznik i sałatka z nim

Podagrycznik to uporczywy i bardzo inwazyjny chwast. U nas rośnie pod płotem i przy domu atakując grządki z ziołami. Dopiero trzy lata temu dowiedziałam się, że jest jadalny ( najlepiej młody) i ma nawet pewne korzystne właściwości. Suszę go na herbatkę, która łagodzi bóle reumatyczne, młody na surowo dodaję do surówek, sałatek ,pesto a także do zup i jarzynek obok lub zamiast szpinaku. O, na  zdjęciu poniżej widać podagrycznik wokół talerza, jak widać wykorzystują go też jako tło do zdjeć 😉 jest też składnikiem sałatki. Kiszony podagrycznik jest fajnym dodatkiem do kanapek i sałatek a także, jak wszystkie kiszonki wzmacnia odporność organizmu.

O tym, że to „zielsko” można kisić dowiedziałam się na którejś z roślinnych grup. Podobno młode gałązki, te ciemnozielone mają duże prozdrowotne właściwości i kiszenie jeszcze je wzmaga. Dlatego pieląc grządki z ziołami jakiś czas temu nazbierałam młodych łodyżek podagrycznika by na próbę zakisić je w słoiczku. Nie było ich wiele , więc dodałam do kiszenia nieco kapusty pekińskiej i jabłko – bardzo lubię kiszone jabłka i dodaję je teraz często do słoiczków z warzywami.

KISZONY PODAGRYCZNIK 

młode gałązki podagrycznika

pół jabłka

2-3 liście kapusty pekińskiej

ząbek czosnku , liście wiśni i czarnej porzeczki

gorąca solanka – łyżka soli na litr wody

Warzywa i dobrze umyte liście podagrycznika układamy ciasno w słoiku, zalewamy ostrożnie gorącą, osoloną wodą. Oczywiście możemy zakisić sam podagrycznik – zwykle surowca jest pod dostatkiem.

kiszony podagrycznik 2
kiszony podagrycznik 2

Otworzyłam słoik po tygodniu, bo takie najbardziej lubię – liście podagrycznika miały smak zbliżony do …kiszonych ogórków. Dodawałam je do kanapek, zrobiłam też z nimi sałatkę. Dałam też do niej ukiszone z podagrycznikiem jabłko, kapustę pekińską zjadłam osobno – nabrała koloru zmieszanego z zieleni podagrycznika i czerwieni od skórki jabłka, więc zrobiła się lekko szara… ale doskonale smakowała. Proszę więc uważać przy warzywnych mieszankach z jabłkiem, może lepiej dodawac do nich takie o żółtej skórce .

SAŁATKA Z KISZONYM PODAGRYCZNIKIEM I GRILLOWANYMI SZPARAGAMI

sałata masłowa i strzępiasta

grillowane szparagi, białe i zielone

kiszony podagrycznik i jabłko

pomidorki koktajlowe

ser ( miałam koryciński z czarnuszką)

peklowana pierś kurczaka

świeże oregano i bazylia ( dodałam już listki czerwonej)

sól, pieprz z młynka, dobry olej, sok z kiszonki

Na umytych i osuszonych liściach sałaty ułożyłam kawałki grillowanych szparagów , pomidorki, ser i domową wędlinę. Polałam łyżką soku z kiszonki i oleju rzepakowego tłoczonego na zimno, posypałam pieprzem z młynka i młodymi listkami oregano i bazylii. Sałatka smakowała rewelacyjnie a ile w niej witamin ! Kiszony podagrycznik i jabłko dodały fajnego kwaskowego elementu, uzupełniającego słodkie pomidorki, grillowane szparagi, słony ser i wędlinę. warto wykorzystać to uporczywe zielsko, odrasta cały czas, więc nietrudno znaleźć młode , ciemnozielone pędy. To dla mnie kolejne ciekawe zastosowanie jadalnych chwastów, uważam je za bardzo udane.

Smacznego !

Sałatka doprawiana w ogrodzie do śniadania

sałatka doprawiana w ogrodzie
sałatka doprawiana w ogrodzie

Uwielbiam tę porę roku, kiedy można jeść posiłki w ogrodzie . Na dodatek przynoszę je do naszego jadalnego kącika, takiego niby-atrium niekompletne i doprawiam już na powietrzu, ziołami prosto z grządki. Ta sałatka doprawiona w ogrodzie jest minimalistyczna, kilka produktów i prosty dressing zostały wymieszane na talerzu w kuchni. Przed podaniem do śniadania  wzbogaciłam ją o to, co rośnie przed domem .

Jak już wspomniałam, na talerzu w kuchni wymieszałam liście pekinki, kiszone i świeże ogórki, dodałam soku od nich i oleju tłoczonego na zimno. W ogrodzie dorzuciłam listki rucoli porwane w ręku, szczypiorek, oregano, tymianek i natkę pietruszki, wymieszałam raz jeszcze.

Miejsce, gdzie jadamy w ogrodzie sąsiaduje z ogrodzeniem sąsiada. Nie mamy wpływu na jego wygląd, na szczęście częściowo zasłoniliśmy je bluszczem, niestety cierpią na tym nieco krzaki porzeczek, roślina rozpanoszyła się i nieco je przytłumiła.

Nie wszędzie udało się to zasłonić bluszczem, dobrze, że maliny rosną gęsto …

Ważne jest, by w ogrodzie dobrać odpowiednio elementy jego architektury, właśnie ogrodzenia , altany czy wiaty, by móc  cieszyć się krajobrazem , zabezpieczyć to, co jest potrzebne i wkomponować to w roślinność, tak np. jak w propozycjach studioatrium.pl

Można wtedy spokojnie , w miłym otoczeniu spożywać w ogrodzie posiłki, nie tylko te przyrządzane na grillu. Odpwiednie ogrodzenie zapewni nam niezbędny komfort.

Szczaw w sosie jajecznym z XVI-wiecznego przepisu

szczaw w sosie jajecznym
szczaw w sosie jajecznym

Lubię kulinarne wyzwania. Ostatnio pasjonuję się tez dawną polską kuchnią , bywam na warsztatach i wydarzeniach z tym związanych, robię niektóre dania i pokazuję na blogu. Obserwuję też na bieżąco, co pisze na ten temat Profesor Jarosław Dumanowski z UMK w Toruniu, specjalista od staropolskiej kuchni. Kilka dni temu pokazał urywek jednego z XVI – wiecznych przepisów, na szczaw w sosie jajecznym. Dzięki temu, że dbam o trawnik w przydomowym ogrodzie i pozwalam się na nim rozsiewać chwastom, nie muszę szczawiu daleko szukać – wystarczy wyjść kilkanascie kroków przed dom.

„Szałsza” ( to dawna nazwa potrawy z warzyw, zwłaszcza zieleniny – zapewne ma coś wspólnego z salsą, np. z pomidorów) ze szczawiu była polecana jako dodatek do pieczystego. Moja Rodzinka tak się cieszy ciepłem i kwitnącymi w ogrodzie drzewami, że przez cały przedłużony weekend szleje przy grillu… Postanowiłam zrobić ten ciekawy dodatek, bo wszystkie składniki miałam w domu. Pozwólcie, że zamiast napisać przepis, pokażę jego źródło :

Dwa żółtka z jajek ugotowanych na twardo roztarłam z łyżką półsłodkiego wina ( takie mi się wydało dobre, by złamać kwaśność szczawiu) , dodałam do smaku cynamonu i imbiru w proszku. Umyty i osuszony szczaw ( młode listki, bo teraz tylko takie są ) ułożyłam w miseczce i dodałam na środku sos. Listki szczawiu po wymieszaniu z sosem żółtkowym tak doprawionym wymagały tylko odrobiny soli, by smak był pełniejszy. Pasowały do naszego „pieczystego”, czyli kurczaka z grilla. I faktycznie, sprzyjały dobremu trawieniu 🙂

Dziś mała przerwa w grillowaniu, pogoda się popsuła a ja cały dzień słucham muzyki , w Trójce jest Polski Top Wszechczasów. Przy mniejscu 67 popłakałam się ze wzruszenia, bo najpiękniejszy moim zdaniem utwór mojego ulubionego muzyka , Zostań Korteza zadebiutował od razu wysoko . Były też piosenki innych amatorów mojego ciasta, Missisipi w ogniu i sporo Kasi Nosowskiej. Słucham więc muzyki mając taki widok z okna i szukając kolejnych kulinarnych inspiracji .

Domowy twaróg suszony i sałatka z nim

twaróg suszony
twaróg suszony

Od kiedy mam dostęp do dobrego wiejskiego twarogu, robię z nim różne eksperymenty. Posługuje  się przy tym przepisami staropolskiej kuchni z książki wydanej przez Muzeum Pałacu w Wilanowie. Twaróg suszony to kolejny pomysł na to, co można zrobić z dobrego białego sera, doprawiając go nieco i poddając działaniu powietrza, wiatru i słońca. Robiłam już w podobny sposób ser z dodatkiem kartofli , teraz chciałam zobaczyć, co mi wyjdzie z samego białego sera i przypraw. Dobrałam je w stylu włoskim – suszone pomidory, czosnek i bazylia plus nieco oregano – obrodziło mi rok temu , poza tym jst bardzo zdrowe. Robiąc krążki sera do suszenia wykorzystałam wiedzę z warsztatów serowarskich i naturalne warunki pogodowe – przed Wielkanocą mocno u nas wiało i wiatr hulał w garażu ( mamy lukę w drzwiach dla kotów). Auta w tym miejscu już dawno nie ma, to pomieszczenie pełni funcję częścowo spiżarni, częściowo „graciarni”…

DOMOWY TWARÓG SUSZONY 

25 dkg dobrego wiejskiego twarogu

garść ulubionych przypraw

sól, w ilości by ser lekko obsypać

Ser wkładamy do miski , mieszamy dokładnie z przyprawami, wyrabiając go rękami na papkę. Formujemy z niej krążek, kładziemy na desce ( ja mam taką starą, mocno zużytą) i obsypujemy grubą solą tak, by stworzyła cienką warstwę.

Po dwóch godzinach pędzelkiem zdejmujemy sól i obracamy go na drugą stronę deski. Kładziemy w przewiewnym miejscu o temperaturze kilkanaście stopni ( przy przewiewie może być i kilka) i obracamy raz na dobę. Jak są dobre warunki to po 3-4 dniach ser jest obsuszony, daje się kroić w plastry i kruszyć.
Jedliśmy go na kanapkach lub jako dodatek do sałatek .

SAŁATKA Z PIECZONYCH BURACZKÓW Z SUSZONYM TWAROGIEM

Kilka pieczonych buraczków

łyżka octu balsamicznego

łyżka dobrego oleju lub oliwy

kawałek suszonego twarogu

sól, pieprz z młynka, ziarna słonecznika

Upieczone buraczki studzimy i obieramy, kroimy na cienkie plastry. Polewamy octem balsamicznym i olejem , kruszymy na nie twaróg , doprawiamy lekko solą i pieprzem.

Taka sałatka doskonale smakuje, słodkie buraczki podkreślają ostrawy smak twarogu, dressing łączy wszystko w harmonijną całość.

Taki domowy twaróg robi wrażenie, można go spokojnie dać komuś w prezencie, zwłaszcza w jakimś fajnym opakowaniu z tekpak.pl .

Do sałatek pasuje bardzo wielu, mogą być też takie na bazie sałaty, z dodatkiem kurczaka czy jakiejś fajnej wędliny.

Smacznego !