Komu zostało po Wigilii grochu z kapustą ? Ja zawsze wkladam resztę do zamrażalnika, bo bardzo lubimy tę wigilijną potrawę i lubimy sobie zjeść ją także poza sezonem świątecznym. W poprzednim roku przypomniałam sobie o grochu z kapustą latem, kiedy opróżniałam zamrażalnik na owoce z ogrodu, soki i musy z nich. Był upał i pogoda wymagała raczej nieco lżejszych dań. Akurat dzieci przyjechały na grilla , pomyślałam więc , że kotlety z grochu z kapustą będą ciekawym urozmaiceniem kolacji w ogrodzie. Usmażyłam je na zwykłej patelni , by się nie rozpadły ale na chwilę położyliśmy je na grillu, by zyskały nieco dymniego posmaku. Jednak i bez tego były dobre ( spróbowałam) , więc jeśli komuś zalega jeszcze w zamrażalniku wigilijny groch z kapustą, to śmiało może teraz je zrobić.
KOTLETY Z GROCHU Z KAPUSTĄ
- miseczka grochu z kapustą ( mialam ok. 1/2 litra)
- jajko lub 2-3 łyżki wody z ciecierzycy
- namoczona czerstwa bułka lub chleb
- bułka tarta do obtoczenia
- olej do smażenia
- sól, pieprz, majeranek, tymianek
Groch z kapustą rozmrażamy na gęstym sitku, by odciekła z niego cała wilgoć. Najlepiej dla pewności odcisnąć masę na sicie. Bułkę lub podobny objętościowo chleb moczymy na 15-20 minut . Trzeba ją też dobrze odcisnąć, rozdrobnić i wymieszać z grochem z kapustą i jajkiem. Doprawiamy wszystko ostrożnie, bo danie ma już w sobie smaki i przyprawy. Warto dodać majeranek i tymianek a może nawet i szałwię, by ułatwić trawienie i poprawić smak. Taką masę zostawiamy na 10-15 minut w spokoju, by wszystkie składniki się dobrze połączyły. Musi być tak gęsta, jak np. mięso na kotlety mielone.
Formujemy z niej płaskie kotlety dowolnej wielkości ( ja zrobilam większe, by łatwiej je było „dokończyć” na grillu ) i smażymy po kilka mnut z obu stron na patelni z rozgrzanym olejem. Przewracamy ostrożnie, by się nie rozpadły. Możemy je zajadać od razu, a jeśli robimy latem, warto na koniec położyć je trochę na grillu. Smakują bardzo ciekawie i są doskonałym sposobem na wykorzystanie nadmiaru grochu z kapustą. Dzieciom bardzo smakowaly. Robiłam je też w wersji wegańskiej, zastępując jajko kilkoma łyżkami aqafaby- wody z gotowanej ciecierzycy. Nawet jeśli ktoś nie przepada za grochem z kapustą , na pewno takie kotlety zyskają uznanie.
Smacznego !