Korzystam z obfitości warzyw i ziół z ogrodu i wymyślam na ich bazie różne sałatki. W tej do rucoli i sałaty strzępiastej prosto z grządki dodałam świeżo ukiszone ogórki i gruntowe pomidory . Pasowały do nich sery – miałam ciekawy owczy i dobry pleśniowy a najwięcej smaku całej sałatce dodała pyszna sucha wędlina z Rolmięsu, nabyta na Zielonym Targu. Do dressingu wykorzystałam olej rydzowy i domową francuską musztardę . Zioła , także z grządki – oregano, bazylia i świeży majeranek doepłniły smaku , dorzuciłam też nieco mojej ulubionej zielonej czubrycy, w formie suszonej. Same świeże warzywa w takim połączeniu już doskonale smakują, a sery i wędliny – to już był sztos. Przyznam, że była to jedna z lepszych sałatek, jakie ostatnio zrobiłam .
SAŁATKA Z SERAMI I WĘDLINĄ
- garść rucoli
- główka sałaty strzępiastej
- 2-3 pomidory
- 2 małosolne ogórki
- po kawałku sera owczego i brie
- laska suchej kiełbasy
- świeża bazylia, oregano i majeranek
- sól, pieprz, suszona czubryca
- dwie łyżki musztardy francuskiej ( miałam domową)
- łyżka oleju rydzowego
W tej sałatce najważniejsze jest odpowiednie pokrojenie suchej kiełbasy – na cieniutkie plasterki, wtedy będzie się dobrze komponowała konsystencją z resztą składników. Na talerzu lub półmisku rozkładamy umytą i osuszoną rucolę i sałatę strzępiastą, dodajemy plasterki pomidorów i lekko solimy. Na to wrzucamy plasterki małosolnego ogórka i kawałki serów – ja miałam owczy dojrzewający i brie. Na koniec dodajemy cienko pokrojoną suchą kiełbasę i zioła. Całość polewamy dressingiemi z musztardy francuskiej i dobrego oleju – ja miałam rydzowy.
Sałatka wyszła pyszna, lwią część wciął z wielkim apetytem mój syn, ale smakowała wszystkim. Warto wykorzystywać smakowite sery i wędliny, dobierając im odpowiednie warzywa , ziola i przyprawy, by cieszyć się niezwyklymi smakami.
Smacznego !