Myślałam, że nie dam rady upiec jeszcze chlebka na Wielkanoc, ale córka dzielnie mi pomagała w wypiekach i na koniec zarobiłam jeszcze ciasto drożdżowe na chlebek. Wprawdzie pieczenie skończyło się około 22-giej, ale za to w święta mogliśmy się raczyć aromatycznym domowym chlebkiem.
Pokazywałam już kiedyś podobny, z suszonymi pomidorami i bazylią, tym razem dodałam więcej ziół, co podniosło jego smak i przede wszystkim aromat.
CHLEBEK CEBULOWY Z ZIOŁAMI I SUSZONYMI POMIDORAMI
pół kilo mąki pszennej
3 dkg drożdży i łyżeczka cukru
2 cebule
3 łyżki oliwy
szklanka letniej wody
garśc suszonych pomidorów
łyżeczka suszonej bazylii
po łyżce ziół prowansalskich i majeranku
łyżeczka tymianku
sól
Najpierw zrobiłam rozczyn – do drożdży dodałam łyżeczkę cukru, roztarłam je, wlałam trochę letniej wody, rozmieszałam i posypałam łyżką mąki. Odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Cebule pokroiłam i zeszkliłam na oliwie, potem wystudziłam nieco.
Do miski wsypałam mąkę, posoliłam solidnie, dodałam zioła i pomidory. W to wlałam rozczyn, resztę wody i cebulę wraz z oliwą, w którym się smażyła. Wymieszałam i wyrabiałam z pięć minut. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do podwojenia objętości, co zajęło około pół godziny.
Przełożyłam ciasto do natłuszczonej keksówki i pozwoliłam, żeby trochę podrosło w niej, tak z 10 minut. Włożyłam do piekarnika nagrzanego do 200 C na około pół godziny.
Gdy góra się zezłociła a wbity patyczek był suchy – chlebek był gotowy. Smakował wybornie do wielkanocnych przysmaków. Smacznego !