Wiosna jest coraz piękniejsza i cieplejsza, coraz częściej docierają do mnie sygnały od znajomych, że zaczynają już sezon grillowy.
Temat jest mi bliski, bo kilka lat temu wygrałam robota kuchennego w konkursie dzięki temu, że napisałam, co jest najważniejsze w grillowaniu. Dla mnie -przede wszystkim ludzie, z którymi dobrze się czujemy. W obecnych czasach ważna jest rola gospodyni, która w tych gorących czasach potrafi odwrócić uwagę gości próbujących rozmawiać o polityce czy innych nieprzyjemnych sprawach , pytając – smakują Wam bardziej skrzydełka czy żeberka ? Wolicie ogórki do kiełbasek czy sałatkę ? To skutkuje, wierzcie mi 🙂
Podczas letnich wieczorów często w biesiadowaniu przy grillu przeszkadzają nam komary i skutecznie potrafią zniechęcić towarzystwo. Czasami dym z grilla nieco je odstrasza, ale jeśli działa , to tylko chwilowo i miejscowo. Widziałam na importmania.pl specjalne lampy -pułapki na muchy i komary , warto je podłączyć w ogrodzie. Są energooszczędne, ekologiczne i nie zawierają chemikaliów.
Jeśli w ogrodzie są problemy z gryzoniami, to w sklepie Importomania są też specjalne odstraszacze, które działają skutecznie , na zasadzie ultradźwięków. Podobną rolę ochronną pełnią urządzenia zniechęcające psy do buszowania po grządkach a także ptaki, wyjadające nasiona, funkcjonujące bezpiecznie, na podobnych zasadach.
U nas przy grillu pierwszymi stołownikami są zawsze …koty :
Wracając do grillowania – jeśli chodzi o samo mięso, to ja przed wrzuceniem na ruszt zawsze je marynuję, nawet zrobiłam na blogu zestaw przepisów na marynaty do grilla , który w sezonie cieszy się dużym powodzeniem. Do mięsa warto też mieć warzywne dodatki, u mnie na blogu jest olbrzymi ich wybór w kategorii sałatki.
Życzę wszystkim udanego sezonu grillowego 2017 🙂