Tym razem nic mi nie przeszkodziło w dołączeniu do akcji Małgosi – Wypiekanie na śniadanie. Propozycja- maślane rogale z bloga Ciasto z dziurką bardzo mi się spodobała, bo uwielbiam drożdżowe wypieki. Wprawdzie w ich forowaniu nie jestem tak biegła, jak niektóre koleżanki blogerki, rogaliki, jak to ciasto drożdżowe wyrastają nie tak równo, jak bym chciała, ale wyszły tak smaczne, że mankamenty się nie liczyły . Znikają szybko 🙂
ROGALIKI MAŚLANE
500g mąki pszennej
2 łyżki miodu
5 łyżek ciepłej wody
30g drożdży świeżych
100ml mleka
50g masła
1 jajko
1/4 szklanki cukru
ode mnie- szczypta soli i łyżka wiśniówki
Na wierzch:
1 jajko
mak
Ja zrobiłam nieco inaczej, według swoich zwyczajów dotyczących ciasta drożdżowego. Drożdże rozpuściłam w mleku, bo tak mi lepiej wychodzi.
Drożdże rozrobiłam z łyżeczką cukru w miseczce, dodałam 1/3 szklanki letniego mleka, wymieszałam, posypałam łyżką mąki i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok 10 minut.
Masło stopiłam i wystudziłam do temperatury pokojowej. Mąkę z odrobiną soli wsypałam do miski. Cukier wymieszałam z jajkiem, ubijając lekko widelcem. Do mąki dodawałam stopniowo mieszając drewnianą łyżką wyrośnięte drożdże, cukier z jajkiem i płynny miód , resztę letniego mleka i wody , wiśniówkę ( przyspiesza rośnięcia i dodaje aromatu) i stopione masło. Wyrabiałam dokładnie ukośnymi uderzeniami drewnianej łyżki, aż ciasto odstawało od brzegów miski i pojawiły się pęcherzyki powietrza. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na około godzinę, żeby podwoiło objętość.
Wyrośnięte ciasto podzieliłam na dwie części. każdą rozwałkowałam na koło i podzieliłam na osiem trójkątów. Każdy trójkąt zwijałam i formowałam rogaliki.
Ułożyłam je na natłuszczonej blasze, posmarowałam rozkłóconym jajkiem i posypałam makiem. Zostawiłam w ciepłym miejscu na ok. 20 minut, żeby podrosły.
Piekłam w 180 C około 20 minut, aż się zezłociły.
Rogaliki wyszły pyszne, u mnie błyskawicznie znikają. Dziękuję Ci Małgosiu za pomysł na wspólne pieczenie, koleżankom za wymianę doświadczeń a efekty wspólnego pieczenia można zobaczyć tutaj .
Smacznego !
Śliczne i pyszne rogale, dzięki Grazynko za wspólne pieczenie 🙂
Dorotko, i ja dziękuję 🙂
super Grażynka:) miło, że dołączyłaś :))
Gosiu a Rodzinka jak się cieszy 🙂
Piękne rogaliki, dziękuję za wspólne pieczenie, pozdrawiam.
Alu, i ja dziękuję 🙂
dziękuję, Grażynko, za wspólne pieczenie
Już nie mogę się doczekać następnego pieczenia . Rogale wyszły ci super.
I ja dziękuję 🙂
Smaczne rogale..a ja tez nie umiem formować rogalików ..dzięki za wspolne pieczenie.
Fajne rogaliki…u mnie też zniknęły w mgnieniu oka…nic dziwnego skoro takie pyszne. Dzięki za wspólną zabawę 🙂
Jaka to sympatyczna akcja to wspólne pieczenie 🙂
Grażka dzięki za wspólny czas 🙂
Pyszne rogaliki, dzięki za wspólny czas przy piekarniku 🙂
Piękne Kochana 🙂 moje ciasto dopiero rosnie :*
Monia, to uczta przed Tobą 🙂
Nasze wspólne soboty uzależniają. Ostrzegam! 😉
Ale to mile i pozyteczne uzaleznienie 🙂
Dziękuje za wspólna zabawę 🙂
idealnie wyglądają
To prawda znikają bardzo szybko, ale nie ma się co dziwić – są pyszne:). dziękuję za wspólne pieczenie:)