Archiwa tagu: mus jabłkowy

Szarlotka z kruszonką i podwójnym jabłkiem

szarlotka z kruszonką
szarlotka z kruszonką

Mój sezon jabłkowy powoli dobiega końca, bo ostatanie papierówki spadają z drzew. Potem będę już kupowała jabłka , przeważnie na targu, od znanych mi gospodarzy. Ale póki co szaleję ze swoimi  jabłkami i robię z nich różne pyszności. Wiekszość z nich już pokazywałam na blogu w kategorii jabłkowe. Szarlotka z kruszonką powstała na pożegnanie przed moim wyjazdem na wakacje. Wykorzystałam do niej zarówno mus jabłkowy jak i świeże , surowe jabłka pokrojone w nieduże kawałki. Ciasto jest modyfikacją przepisu rodzinnego, tyle, że nie dzieliłam ciasta by przykryć nim wierzch , tylko posypałam jabłkowe warstwy kruszonką.

SZARLOTKA Z KRUSZONKĄ I PODWÓJNYM JABŁKIEM

2 jajka

1/2 szklanki cukru plus łyżka cukru z wanilią

1/2 kostki miękkiego masła

2 łyżki oleju

50 ml mleka

2 szklanki mąki i łyżka mąki ziemniaczanej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

szklanka musu jabłkowego

1/2 łyżeczki z cynamonem

4-5 jabłek

Kruszonka :

3 łyżki masła

3 łyżki cukru

3 łyżki krupczatki

nieco krupczatki do posypania pod musem

Miękkie masło ucieramy z cukrem , po chwili dodajemy po jajku i ucieramy dalej . Dodajemy po trochu mąkę z proszkiem do pieczenia na zmianę z mlekiem i olejem i ucieramy dalej.

Jabłka obieramy i kroimy na cienkie kawałki lub plasterki. Ciasto wykładamy do natłuszczonej formy ( ja miałam o średnicy 24 cm) , posypujemy lekko mąką i wykładamy mus jabłkowy. Na niego kładziemy pokrojone jabłka i posypujemy cynamonem.

Składniki kruszonki mieszamy w misce ( możemy w tej samej, co ciasto) i posypujemy na jabłka. Wstawiamy do piekarnika na 180 C na około 50 minut i pieczemy do suchego patyczka i zrumienienia wierzchu.

Ciasto wyszło pyszne, wilgotne i chrupiące na wierzchu . Podwójna porcja jabłek świetnie smakuje , kruszonka dodaje szarlotce efektu chrupkości. W sezonie jabłkowym , na musie i świeżych papierówkach to wspaniały smak lata.

Smacznego !

Mus z pieczonych jabłek z cynamonem

mus z pieczonych jabłek
mus z pieczonych jabłek

Mus z pieczonych jabłek to jeden z licznych sposobów na zagospodarowanie lawiny papierówek, która mnie nawiedziła w tym roku. Prócz nich lecą jeszcze z drzewa czerwone, słodkie letnie jabłuszka , ledwo nadążam przerabiać…  Taki mus , z jabłek pieczonych z dodatkiem cukru i cynamonu podpatrzyłam obserwując , co się dzieje w zaprzyjaźnionej restauracji Vine Bridge w Poznaniu, robię też z powodzeniem kiszonki, na które pomysły czerpałam z tego, co tam robiła pani Zyta, rodem z Wilna. Jabłkowy mus z cynamonem to z kolei dzieło Chefa Radka Nejmana.

Wykorzystałam do niego papierówki , ze skórkami, ale okrojone naokoło gniazd nasiennych, by potem łatwo było już wszystko zmiksować, bez pzrecierania przez sito. Spokojnie można zrobić taki mus z każdego rodzaju jabłek.

MUS Z PIECZONYCH JABŁEK Z CYNAMONEM 

papierówki, lub inne jabłka,ile zmieścicie w piekarniku ( ja robiłam jednocześnie na dwóch dużych blachach)

cukier do smaku, może być brązowy – ile, zależy od kwaśności jabłek

dwie płaskie łyżeczki cynamonu na blachę

Jabłka kroimy tak, by pozbawić je gniazd nasiennych, na obojętnie jakie kawałki. Skórki zostawiamy.

Układamy je na blasze ( ja lekko ją wysmarowałam masłem) , posypujemy równomiernie cukrem i cynamonem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C na około 20 -30 minut. Papierówkom wystarczy mniej, bo są dość miękkie.

Po wyjęciu z piekarnika i przestudzeniu – miksujemy na gładką masę. Jesli ktoś woli piec jabłka całe ( po upewnieniu, czy nie ma w nich znanego z wiersza Entliczek-pentliczek robaczka ) , to może je ciepłe przecierać przez sito – taki mus będzie na pewno bardziej zwarty.

Jeśli nie zużyjemy go od razu ( do szarlotek, naleśników, owsianki, jogurtu, posmarowania ciasta czekoladowego ( niebawem takie pokażę ) i innych deserów, albo i wyjadania wprost ze słoika – możemy zapasteryzować, tak, jak inne dżemy.

Mój mus miał obłędny smak i zapach, częśc zapasteryzowałam, część jest zużywana na bieżąco. Zimą będzie używany do szarlotek , ciast wegańskich ( daję go do środka) i do czego tylko dusza zapragnie.

Smacznego !

 

Pudding ryżowy z malinami i jabłkami

pudding jabłkowo-malinowy1

 

To jeszcze wspomnienie lata, jeden z licznych deserów z wykorzystaniem owoców z ogrodu. Puddingi ryżowe bardzo lubię, takie z dodatkami świeżych owoców najbardziej mi smakują. Często robię je też wtedy, gdy zostanie mi ryżu z obiadu. Ten jest nieco lżejszy, bo związałam go za pomocą samych białek. Wyszedł lekki i puszysty, dzięki dodatkom owoców bardzo orzeźwiający.

PUDDING RYŻOWY Z MUSEM JABŁKOWYM I MALINAMI

ok. szklanki ugotowanego ryżu ( najlepiej na mleku)
1/2  szklanki słodkiego musu jabłkowo-miętowego
2 białka
2 łyżki cukru
szczypta soli
1/2 szklanki malin
Białka utrzepałam  ze szczyptą soli. Maliny przesypałam cukrem, gdy puściły sok- rozgniotłam. Do ugotowanego, przestudzonego ryżu dodałam mus jabłkowy, maliny  z cukrem, cynamon, na koniec delikatnie wmieszałam  białka .

Piekłam ten pudding w okrągłej formie w piekarniku w 175 C około 25 minut, do „suchego patyczka”. Maliny i jabłka przygotowane z dodatkiem mięty  świetnie do siebie pasują, z ryżem w puddingu tworzą harmonijną i smakowitą całość. Jedliśmy go z dodatkiem jogurtu po wystudzeniu, bo były upały, ale w taki dzień, jak dzisiaj na pewno będzie smakował i na ciepło.

Gdy zabierałam się za robienie tego wpisu, miałam chwilę zdumienia… Kontrola dostępu do mojego laptopa to hasło, wpisywane przeze mnie mnóstwo razy . Odeszłam na chwilę od komputera , pojawiło się więc okienko – z zaznaczonymi kropkami liter hasła. Myślałam, że je wpisałam już odruchowo, nacisnęłam enter – a tu błąd i to nie z powodu włączonego Capslocka… Chwilę później ….kot mi przebiegł po klawiaturze i sprawa się wyjaśniła. Tylko skąd on wiedział, ile liter jest w moim haśle ? Aha, podobno koty to doskonali obserwatorzy 🙂

A ten pudding to Nuki  też podjadał, bo uwielbia wszystko, co z miętą 🙂

Smacznego !

 

pudding jabłkowo-malinowy

Racuszki z musem jabłkowym

racuszki z musem jabłkowym

To jeszcze przepis z lata, kiedy miałam papierówki. Zrobiłam z nich mus i dodalam do naleśnikowego ciasta. Wyszly puszyste racuszki, idealny smak lata.

RACUSZKI Z MUSEM JABŁKOWYM

Ok. 1, 5 szklanki mąki

2 jajka

1/2 szklanki mleka

3/4 szklanki musu jabłkowego

Płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Olej do smażenia

szczypta cukru i soli

Jajka roztrzepałam sola i cukrem. Dodałam mieszając mus jabłkowy,  mleko i mąkę z proszkiem . Ciasto powinno mieć konsystencję gęstego naleśnikowego i nabierać się dobrze łyżką.

Na rozgrzanym oleju smażyłam niewielkie owalne placuszki, najpierw pod przykryciem, gdy się ścięły na wierzchu, odwracałam i dosmażałam bez przykrycia. Odsączałam na papierowych ręcznikach.

Jak już wspomniałam, placuszki wyszły rewelacyjne, lekkie i puszyste. Zjedliśmy je z bitą śmietaną i wiśniami.Można je zrobić o każdej porze roku.

Smacznego !

racuszki z musem jabłkowym1

Naleśniki cynamonowe z musem jabłkowo- miętowym i bitą śmietaną

naleśniki cynamonowe1

 

Dziś na Facebooku trwa akcja ” Cała Polska smaży naleśniki ” i z przyjemnością do niej przystąpiłam. Produkuję ostatnio trochę musu jabłkowego jako efekt uboczny gotowania soków do picia . Teraz miałam dwa rodzaje – jabłkowo- miętowy i jabłkowo-porzeczkowy, z białymi porzeczkami, które mi jeszcze zostały na krzaku.

Jabłek jest tak akurat na bieżące potrzeby ( poprzednio przez dwa lata miałam spory wysyp), nawet nadwyżkę spadów z dwóch dni spod trzech drzew zaczęliśmy przerabiać na cydr i właśnie sobie fermentują. Papierówki już spadają kremowe , z prawie brązowymi pestkami a letnie czerwone już są słodziutkie , z fragmentami galaretowatego miąższu.

Ale wróćmy do naszych naleśników. Zrobiłam je z mojego klasycznego przepisu na wodzie gazowanej ( podpatrzone u Roberta Makłowicza), z dodatkiem mielonego cynamonu, bo pasuje do jabłkowego musu. Bita śmietana to dla uczczenia ogólnopolskiego naleśnikowego święta 🙂

 

NALEŚNIKI CYNAMONOWE Z MUSEM JABŁKOWYM

2 jajka
szklanka mleka
szklanka wody gazowanej
1, 5 szklanki mąki
szczypta soli, szczypta cukru
Łyżeczka cynamonu

śmietana kremówka i cukier puder

mus jabłkowo- miętowy i jabłkowo-porzeczkowy

maliny do ozdoby i smaku

Olej rzepakowy do smażenia

Jajka rozbijamy i roztrzepujemy. Dodajemy mleko, potem mąkę i cynamon na zmianę z wodą gazowaną, roztrzepujemy lekko trzepaczką- rózgą.  Na koniec szczypta soli i spora cukru.Mieszamy trzepaczką dokładnie, żeby nie było grudek.  Dobrze, jak ciasto trochę odpocznie, wystarczy 15 minut.

Smażymy na rozgrzanej patelni cienko posmarowanej olejem,  z obu stron.

Jak już wspomniałam – musy jabłkowe z dodatkami to produkt uboczny soków , które gotuję teraz na bieżąco do picia.  Umyte jabłka ze skórką kroję na kawałki, odrzucam gniazda nasienne, zalewam ok 2 szklankami wody, dodaję cukru według gustu i albo gałązkę mięty albo owoce, które mam na stanie – teraz mam jeszcze białe porzeczki. Gotuję ok. 15 minut, odcedzam. Sok rozcieńczam wodą do picia a owoce przecieram przez durszlak na mus.

Naleśniki cynamonowe posmarowałam musem jabłkowym i zwinęłam w rulony. Dodałam bitej śmietany i posypałam malinami.

Moja Rodzinka może jeść takie dania,  nie tylko latem, bardzo często i z wielkim upodobaniem. W takiej wersji , cynamonowe i z musem jabłkowym – bardzo wszystkim smakowały.

Smacznego !

 

naleśniki cynamonowe

 

Wegańskie ciasto z masłem sezamowym i musem jabłkowym

 

Od kilku dni jestem szczęśliwa, bo mam wszystkie dzieci w domu. A że moje najstarsze dziecko jest weganką, takie to ciasto upichciłam na weekend. Wykorzystałam masło sezamowe słodzone agawą , które dostałam ostatnio do testowania z Primaviki  i  żeby było spoiste , zamiast jajka dodałam mus jabłkowo-gruszkowy, wyprodukowany bardzo prosto- rozgotowane z niewielką ilością wody i cukrem owoce przetarłam przez sito.

Polewa czekoladowa na wodzie i bezmlecznej margarynie , orzechy i suszone daktyle posłużyły do dekoracji i dosmaczenia.

 

WEGAŃSKIE CIASTO CZEKOLADOWE Z MASŁEM SEZAMOWYM I MUSEM OWOCOWYM

 

2 szklanki mąki

1/2 szklanki cukru

2 łyżki kakao

1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 łyżeczki imbiru

łyżka cukru z wanilią

kopiasta łyżka masła sezamowego

1/3 szklanki oleju

1/2 szklanki musu jabłkowo-gruszkowego

1/2 szklanki wody gazowanej

orzechy i suszone daktyle do ozdoby

Wegańska polewa czekoladowa

1/2 kostki margaryny bezmlecznej

1/4 szklanki wody lub mleka sojowego

1/2 szklanki cukru

3 łyżki kakao

łyżka mąki ziemniaczanej

dowolny aromat

Suche składniki ciasta zmieszałam w misce. Masło sezamowe rozpuściłam w mikrofalówce przez minutę na 400 W ( w wyższej temperaturze może się przypalić), wymieszałam z olejem i dodałam do miski z suchymi, mieszając widelcem. Potem dodałam mus ,  wodę gazowaną i dokładnie wymieszałam.

Przelałam do natłuszczonej foremki- serduszka  i piekłam w 180 C około 40 minut.

Potem zrobiłam polewę : Wszystkie składniki oprócz mąki ziemniaczanej i aromatu wrzuciłam  do garnka i stopiłam mieszając. Gotowałam  kilka minut na malutkim ogniu. Po zdjęciu z ognia dodałam dowolny aromat ( może być też łyżeczka likieru albo wiśniówki), wsypałam  mąkę ziemniaczaną i szybciutko zamieszałam, żeby nie było grudek. To zapobiega pękaniu polewy na cieście i nadaje jej piękny połysk.

Smarujemy ciasto gorącą polewą , zastudzamy w temperaturze pokojowej.

Ozdobiłam ciasto  orzechami ( z własnego ogrodu !) i paskami suszonych daktyli.

Dzięki musowi owocowemu i gazowanej wodzie ciasto wyszło ładnie puszyste. Mimo, że dla reszty domowników miałam inny placek , to cieszyło się dużym powodzeniem i już prawie zniknęło, miałam problem, żeby ukroić ładny kawałek do zdjęcia…

Smacznego !