Nieraz już pisałam, że uwielbiam późne lato za przepyszne warzywa i owoce. Ostatnio na targu kupiłam szpinak i niewielkie buraczki, wymyśliłam więc z nich sałatkę. Buraczki upiekłam, bo takie mi najbardziej smakują, zrobiłam do nich sos na bazie octu balsamicznego, położyłam na szpinakowych liściach . Do tego podpasował mi kozi ser, a kolorowy pieprz z młynka dopełnił smaku.
SAŁATKA Z PIECZONYCH BURACZKÓW I SZPINAKU Z KOZIM SEREM W BALSAMICZNYM SOSIE
4 średnie buraczki
Garść liści szpinaku
½ koziego serka
2 łyżki oliwy
2 łyżki octu balsamicznego
Sól ziołowa
Kolorowy pieprz z młynka
Buraczki upiekłam w 180 C, około pół godziny. Ciepłe obrałam, wystudziłam. Pokroiłam na cienkie plastry.
Szpinakowe liście bez ogonków umyłam i osuszyłam. Ułożyłam na talerzu, posypałam solą ziołową. Na to poukładałam plasterki buraczków i polałam sosem z octu balsamicznego, oliwy i soli ziołowej. Pokruszyłam na wierzch kozi ser, posypałam świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.
Muszę przyznać, że super to wszystko razem smakowało. Buraczki pasowały i do szpinaku i do koziego zera a sos i przyprawy nadały sałatce harmonijny smak. Teraz, póki jest jeszcze świeży szpinak a buraczki są w najlepszej fazie, ledwo co wydobyte z ziemi – to nie tylko smaczna ale i pełna witamin i mikroelementów potrawa.
Smacznego !
Przepyszne smaki:)
ale fajne !! pewnie pyszne 🙂
Oj kochana! Buraczki z kozim serem i jestem Twoja! :):):) Kocham to polaczenie!
Grażynko!
jedno z moich ulubionych zestawień – kozi ser i burak.
ale muszę zrobic to z Twojej wersji, bardziej wykwintna ;] i z pewnością bogatsza w smaku.
Piękny kolor i bardzo smakowicie podana. Podoba mi się bardzo. 🙂
ooo buraczki uwielbiam pod każdą postacią…piekne i apetyczne danie Grażynko
Dziękuję bardzo za miłe słowa i polecam, bo pyszne 🙂
Wpraszam się:)
MMM dobre- proste, ale dobrane składniki i pełne smaku
Pinkcake – już śladu nie zostalo..
Jacinto- dziękuję 🙂
Robilam wczoraj Grazynko. Sa PRZEPYSZNE! Na pewno przeboj i na pewno zostaja u nas na dluzej! 🙂
Kasiu, cieszę się 🙂