Zazwyczaj śliwkami nadziewa się schab a ja nadziewam nimi udziec indyka. Jest soczysty i z dodatkiem odpowiednich przypraw smak indyka pięknie się komponuje ze śliwkowym nadzieniem. Zwylke suszone śliwki, którymi nadziewam indyka, przekładam morelami a tym razem dodałam suszone jabłka. Wykorzystałam tez niesłodzony sok jabłkowy jako składnik marynaty i sosu. Wyszło pyszne, rodzina spałaszowała wszystko od ręki, nie szczędząc pochwał… Podaję więc przepis:
INDYK ZE ŚLIWKAMI W JABŁKOWEJ MARYNACIE
średni udziec z indyka
garść śliwek suszonych
kilka kawałków suszonego jabłka
½ szklanki niesłodzonego soku jabłkowego
½ szklanki białego wina ( wytrawnego)
sól, pieprz ziołowy, imbir
2 łyżki sosu sojowego
oliwa
rosół do podlewania
Jeśli udziec jest z kością, należy ją wyciąć. Można kupić juz bez kości, wtedy ta czynność odpada. Mięso natrzeć solą, pieprzem ziołowym i imbirem, włożyć do marynaty z soku jabłkowego, wina, łyżki oliwy i sosu sojowego, na conajmniej 15 min, ale nie dłużej niz na godzinę, bo od wina zetnie się białko.Wyjąć z marynaty , jeśli płat mięsa jest bardzo gruby i będą kłopoty ze zwinięciem go w rulon, odciąć kawałek od zewnątrz i upichcić obok rolady. Suszone śliwki bez pestek ułożyć na środku mięsa, dodając tu i ówdzie suszone jabłka. Zawinąć mięso i owinąć sznurkiem. Obsmażyć w rondlu na oleju, aby się ładnie zrumieniło ze wszystkich stron i dusić pod przykryciem, w niewielkiej ilości płynu, przewracając i podlewając na zmianę marynatą, rosołem i białym winem. Po godzine rolada powinna być miękka, co sprawdzamy widelcem. Sos można zagęścić odrobiną mąki roztrzepaną z wodą. Warto do tego sosu podać pyzy drożdżowe, bo są pyszne z tym sosem ( ja tak zrobiłam ), ale można też podać z ryżem lub ziemniakami. Indyka rozwijamy z nitki i kroimy na grube plastry. Ja nie odcięłam mięsa przed zwinięciem i Pan Indyk po uwolnieniu z więzów odetchnął z ulgą i nieco się rozwinął i pokroiłam go w półksiężyce. To dlatego na zdjęciu jest tylko w całości. Ale jego smak z marynatą jabłkową był rewelacyjny! Smacznego!