Kiedy zobaczyłam to ciasto u Szarlotka podczas zielonej akcji, wiedziałam, ze muszę je zrobić. Jak tylko pojawiły się u mnie w ogródku pokrzywy, nazbierałam ich . Jedzenie pokrzyw mi nie straszne, odpowiednio przyrządzone niewiele różnią się smakiem od szpinaku. Dodaję je do zup, sosów , ciast wytrawnych ( patrz kategoria Jadalne chwasty ) a ostatnio młodziutkie listki także do surówek. Ta wstrętna parząca pokrzywa jest bogatym źródłem witamin i mikroelementów. Podnosi odporność organizmu , od czasu, jak używam jej w sezonie , cała rodzina mniej choruje.
By ciasto było jeszcze zdrowsze, zrobiłam je ze sporym udziałem mąki pełnoziarnistej. Dosmaczyłam je ulubionymi ziołami , w tym młodziutką miętą, która ledwo wyjrzała spod ziemi.
CIASTO Z POKRZYWĄ, SUSZONYMI POMIDORAMI I MIĘTĄ
100 g młodych pokrzyw ( z większych górne listki)
60 g suszonych pomidorów z oleju
100 g mąki pełnoziarnistej pszennej ( miałam Lubelli)
50 g mąki pszennej zwykłej
3 jajka
łyżka proszku do pieczenia
100 ml oleju
100 ml mleka
sól, pieprz ( dałam czarny z młynka i ziołowy)
ulubione zioła ( u mnie młoda mięta, suszona bazylia i oregano)
Na formę 20/10 cm
Suszone pomidory pokroiłam drobno, pokrzywy umyłam w kilku wodach, osuszyłam i posiekałam. Jajka zmiksowałam z mlekiem i olejem, stopniowo dodawałam przesiane mąki z proszkiem do pieczenia. Doprawiłam w/w ziołami, solą i pieprzami, na koniec dodałam posiekane pokrzywy i pomidory. Można dołożyć drobno zmielone migdały lub orzechy.
Wlałam ciasto do natłuszczonej i wysypanej tartą bułką formy. Piekłam w 180 C około 40 minut.
Ciasto wyszło pyszne, popijaliśmy do niego czerwony barszczyk, dojadaliśmy surówkę, też z chwastami, o której innym razem. Bardziej mi smakowało, niż robione rok temu drożdżowe z podobnym nadzieniem. Polecam tę ciekawą i zdrową formę wytrawnego ciasta.
Smacznego !