Dawno nie robilam polenty i zatęskniłam za jej smakiem. Postanowiłam dobrać do niej coś w odpowiednim klimacie, też środziemnomorskim i po przejrzeniu szafki z przyprawami znalazłam tę do gyrosa. Miałam udka z kurczaka i potraktowałam je tą przyprawą , podsmażyłam na rumiano i poddusiłam z dodatkiem rosołu, bo były w niedzielę.
KURCZAK W GYROSIE Z POLENTĄ
3 całe udka z kurczaka
łyżka przyprawy gyros, sól
olej do smażenia
rosół do podlewania
Umyte udka z kurczaka po pokrojeniu posoliłam i obficie posypałam przyprawą do gyrosa. Podsmażyłam na rumiano a nawet na brązowo na rozgrzanym oleju. Podlewałam niewielką ilością rosołu i dusiłam pod pokrywką do miękkości.
Podałam go z polentą, która tym razem po zastygnięciu dała się ładnie pokroić w prostokąty, polaną sosem od kurczaka . Do tego byłam surówka z mieszanej kapusty – pekińskiej i kiszonej z dodatkiem jabłka.
Wyszedł z tego pyszny obiad , który wszyscy wcinali z apetytem.
Smacznego !
całośc wygląda bardzo apetycznie; i ja wreszcie muszę zrobić polentę
Iza, zrób bo pyszna 🙂
Jak słonecznie, pysznie 🙂
Majanko, dziękuję 🙂
Obejrzałam polente i cóż…czas nadrabiać zaległości
Gosiu, teraz czas sprobować 🙂
Wygląda na smakowite danie 🙂
I takie było Kasiu 🙂
świetne! Muszę spróbować zrobić polentę 🙂
Spróbuj, na pewni Ci posmakuje 🙂