Karkówka wolno pieczona na wędlinę

wędliny domowe

Karkówka wolno pieczona doskonale nadaje się do pokrojenia na zimno na wędlinę na wielkanocny stół. To zdjęcie z ubiegłego roku, sporo się wtedy działo i zapomniałam o niej. Z boków ma moje peklowane i parzone wędliny – szynkę i pierś kurczaka. Niestety nie mam zdjęcia ukrojonego kawałka, widocznie podczas świątecznych dni zapomniałam o odpowiednim sfotografowaniu. Mięso było soczyste i pyszne.

KARKÓWKA PIECZONA W NISKIEJ TEMPERATURZE

ok.1, 5 kg karkówki bez kości

sól, pieprz czarny i ziołowy, papryka słodka i imbir, mielona kolendra

kilka śliwek wędzonych i suszonych pomidorów

duża cebula

pół szklanki czerwonego wina

olej do smażenia

Mięso natarłam przyprawami, skropiłam czerwonym winem i wstawiłam do lodówki na dwie godziny. Potem obsmażyłam w brytfannie wraz z pokrojoną cebulą na oleju na brązowo z każdej strony, włożyłam do piekarnika , polałam lekko czerwonym winem. Dołożyłam wędzone śliwki i suszone pomidory i piekłam w 140 C około 3 godziny, podlewając wodą , winem a potem wytworzonym sosem.

Pozwoliłam jej w tym sosie spokojnie ostygnąć. Jedliśmy ją pokrojoną w plastry na zimno. Smakowała doskonale i polecam ją na świąteczny stół.

Smacznego !

 

karkówka wolno pieczona

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.