Od dawna przymierzałam się, by zrobić domowe mleczko kokosowe i w końcu się zmobilizowałam. To nie jest trudne , a smakuje równie dobrze co takie z puszki a może i nieco lepiej, bo jest świeże. Produkt jest dostępny bez problemu ( wiórki kokosowe), technika niezbyt skomplikowana. Przejrzałam przepisy i zrobiłam trochę na wyczucie, po swojemu. Uznałam, że wcześniejsze namoczenie wiórków przyniesie dobry efekt. Miałam je zrobić wieczorem, ale byłam zmęczona, w związku z tym wiórki moczyły się całą noc, resztę wody dodałam tuż przed miksowaniem i mleczko wyszło pyszne.
Resztę odciśniętych wiórków wykorzystałam do lekkiego serniczka na jogurcie ( zdjęcie u góry ), przepis podam po tym na mleczko.
DOMOWE MLECZKO KOKOSOWE
100 g wiórków kokosowych
2 szklanki wrzącej wody
Wiórki zalewamy w miseczce najpierw jedną szklanką wrzątku i zostawiamy na klika godzin a nawet na całą noc. Gdy dobrze namokną , dodajemy drugą szklankę wrzątku i mieszamy. Wkładamy do blendera i miksujemy z przerwami około 3 minuty, tak, by blender się nie przegrzał.
Przecedzamy powstałą masę przez gęste sitko, najlepiej wyłożone gazą, dobrze odciskamy. Z tej ilości wychodzi około 400 ml mleczka.
Jeżeli nie używamy go od razu, to musimy je przed dolaniem do potrawy zamieszać, bo rozwarstwia się, jak to zwykle mleczko kokosowe. Na wierzchu utworzy się nieco śmietanki kokosowej, nie tyle, ile na mleku z puszki, ale też można ją wykorzystać do deserów.
Ja większość mleczka dodałam do ryżu z krewetkami, ale o tym będzie innym razem. Dolałam też sobie do kawy , super smakowała.
Teraz chcę się pochwalić delikatnym serniczkiem kokosowym, do którego dodałam świeżo wyciśnięte wiórki. Zrobiłam go na gęstym jogurcie i w mikrofalówce, bo masy nie było wiele i nie warto mi było odpalać piekarnika. Ale kto chce może go upiec w 150 C , pewnie około 40 minut. Myślę, że można go zrobić też ze zwykłych wiórków kokosowych.
LEKKI SERNICZEK KOKOSOWY
ok. 2/3 szklanki odciśniętych z mleczka wiórków kokosowych
ok. 500 ml gęstego jogurtu
3 łyżki cukru i 1 cukru z wanilią
łyżka śmietanki kokosowej
1 jajko
łyżka mąki ziemniaczanej
Najpierw wymieszałam jogurt z cukrami. Po chwili dodałam mieszając widelcem odciśnięte wiórki kokosowe i śmietankę. Potem wbiłam jajko i dalej mieszając dosypałam mąkę ziemniaczaną . Gdy wszystko było wymieszane na gładką masę wlałam ją do natłuszczonego naczynia żaroodpornego ( 22 na 12 cm) i wstawiłam do mikrofalówki na 500 W na 15 minut. Potem zwiększyłam moc na 600 W i włączyłam jeszcze na 3-4 minuty. Sernik jest gotowy, gdy jest cały ścięty.
Po wyjęciu wystudziłam i trzymałam w lodówce. Smakował doskonale, był delikatny a kokosowa nuta świetnie go ożywiała.
Smacznego !
pomysłowe 🙂
Nie myślałem,że to takie proste, a ten serniczek jest bardzo apetyczny
Gdybym wiedziała, że to tak łatwo, od dawna bym to mleczko robiła 🙂
A bonusowy serniczek był pyszny , polecam 🙂
Ale mnie zainspirowałaś! A u mnie dziś o mleczku kokosowym z puszki, ale bez konserwantów. No proszę 🙂 Następnym razem zmielę wiórki zalane wrzątkiem i wypróbuję tej opcji.
Kasiu polecam 🙂