Dzisiaj gościła u mnie Rodzinka i na tę okazję zrobiłam pyszny torcik. Bazą był ciemny biszkopt kawowy upieczony w formie-serduszku. Masę zrobiłam z serka waniliowego i bitej śmietany, wzmocnioną masłem kakaowym. Zostały mi wisienki macerujące się w wiśniówce, poszły więc na wierzch tortu i zostały oblane w łatki polewą czekoladową. Całość wyszła bardzo smakowita i efektowna wizualnie.
TORCIK KAWOWY Z MASĄ SEROWĄ I PIJANYMI WIŚNIAMI
biszkopt taki, jak tutaj
1/2 szklanki herbaty i 3 łyżki wiśniówki
40 dkg serka waniliowego z wiaderka
200 ml kremówki
łyżka cukru-pudru
2 łyżki masła kakaowego
1/2 szklanki wiśni z wiśniówki
Biszkopt po upieczeniu i wystudzeniu przekroiłam na dwa blaty, nasączyłam herbatą wzmocnioną wiśniówką.
Śmietankę ubiłam z cukrem pudrem na sztywno, dodawałam miksując serek i na końcu rozpuszczone i wystudzone masło kakaowe. Wstawiłam do lodówki na pół godziny, żeby masa stężała.
Posmarowałam masą pierwszy blat, położyłam drugi, na to rozłożyłam resztę masy i ozdobiłam wiśniami wyjętymi z wiśniówki. Polałam w łatki gorącą polewą czekoladową i zostawiłam na godzinę w temperaturze pokojowej, żeby polewa dobrze zastygła. Dopiero potem wstawiłam tort do lodówki.
Torcik wyszedł pyszny i już się rozszedł, na jeden z ostatnich kawałków załapał się chłopak mojej córki z okazji Dnia Chłopca. Polecam, bo pyszny i dość łatwy w przygotowaniu.
Smacznego !
O matko, dostałam ślinotoku. Kocham takie torciki:)
z pijanymi wiśniami to bym z chęcią zjadła
Ser i pijane wiśnie!
To coś dla mnie.
Wygląda wspaniale.
o wow!!! fantastyczne połączenie…
Dziękuję za miłe słowa 🙂
Moja Kumo, muszę do Ciebie wpaść na taki torcik 🙂
rewelacja! torcik palce lizać
och, Grażynko! naprawdę, rewelacyjny tort na umilenie niedzielnego popołudnia ;]
Wygląda wspaniale! Chętnie bym zjadła, choć kawałeczek:)
Oczko, szkoda, że trudny do transportu. Ale jak do mnie zawitasz, to zrobię 🙂
taki torcik to same pyszności 🙂
Grażynko rewelacja. Ta wiśniówka z herbatką mmmmm
Wygląda wspaniale 🙂
Jestem zauroczona w 100% kupiona takim ciastem 🙂