Relacja z tajskiech warsztatów Akademii Smaku Siemensa

tajskie szef

 

Niedawno gościłam w Centrum Domowych Inspiracji w Warszawie na warsztatach ” Smak egzotyki. Tajemnice Kuchni Tajskiej . Prowadził je szef kuchni rodem z Bangkoku , Thanawat Na Nagara . Centrum mieści się w siedzibie formy BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego. Jest doskonale wyposażone – dwie kuchenne wyspy do gotowania, duży stół do rozmów i degustacji, zmywarki do robienia szybko porządku po gotowaniu.

Po krótkim wstępie gospodarzy szef Na Nagara opowiedział o cechach charakterystycznych tajskiej kuchni (sos rybny i ostrygowy,  świeże warzywa, krewetki, olej kokosowy, kolendra, limonka, pikantne sosy z mango…). Potem przystąpiliśmy do gotowania w dwóch zespołach. Szef najpierw pokazywał, jak zrobić kolejne danie, potem my pod okiem kucharzy robiliśmy to samo.

Pierwsza była przystawka – spring rollsy w papierze ryżowym z cienko pokrojonymi warzywami na sałacie, kiełkami fasoli mung  i paluszkami krabowymi. Przyprawialiśmy je sosami pikantnymi z mango, z tamaryndą i limonką.

 

spring rollsy

 

Potem była zupa Tom Yam gung , na mleczku kokosowym , z pastą Tom Yun Kanokwan, trawą cytrynową , suszonymi liśćmi kaffiru , krewetkami i kontrowersyjnym dla niektórych sosem rybnym, posypana świeżą kolendrą.  Wszyscy zajadali się nią za smakiem , mimo początkowych obaw wywołanych zapachem sosu rybnego.

 

zupa tajska1

 

Dalej był kurczak w zielonym curry , też z mleczkiem kokosowym i sosem rybnym, w towarzystwie bakłażana i pędów bambusa . Smażyliśmy go na oleju kokosowym i przyprawialiśmy chili, liśćmi kaffiru i bazylii oraz cukrem i z własnej inicjatywy – delikatnie sokiem z limonki. Do tego był ugotowany ryż jaśminowy.

 

kurczak curry

 

Potem słynne i powszechnie lubiane Pad Thai – ryżowy makaron namoczony, smażony w jajku, z sosem rybnym i ostrygowym , z krewetkami pastą Pad Thai, porem i tofu oraz kiełkami fasoli. Doprawiliśmy to cukrem, sokiem  z limonki i chili.

Pad ThaiPad Thai 1

 

 

Na deser były banany w mleczku kokosowym, najpierw pokrojone w plastry i podgotowane w wodzie, potem ugotowane w mleczku kokosowym z cukrem i odrobiną soli. Smakowały doskonale posypane białym sezamem.

 

bananay z mleczkiem1

 

Gotowaliśmy używając narzędzi kuchennych Fiskars, wymieniając się doświadczeniami i wrażeniami. Ja przy okazji pozbierałam trochę nowych autografów blogerów i oczywiście szefa kuchni. Moja książka z blogerskimi przepisami, w której zbieram autografy spotkała się z zainteresowaniem p. Redaktor z Kukbuk, jednego z patronów medialnych warsztatów. Drugim był portal Gotujmy.pl, któremu udzielałam kiedyś wywiadu.

Dobra wiadomość dla naszej wielkopolskiej blogerskiej Grupy – warsztaty Akademii Smaku Siemensa od września będą też w Poznaniu. Cieszę się, bo warto było jechać w deszczu do Warszawy, by poznać pyszne smaki ( tajskie to jedne z moich ulubionych) ,  gotować w miłym towarzystwie i przy dobrej organizacji.

Do zobaczenia jesienią w Poznaniu !

tajskie fiskars

 

2 przemyślenia nt. „Relacja z tajskiech warsztatów Akademii Smaku Siemensa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.