To jeszcze moje zaległe świąteczne danie, może się przyda komuś podczas długiego weekendu. Kaczkę najpierw marynowałam w czerwonym winie z przyprawami, potem nadziałam jabłkami, suszoną żurawiną, morelami , śliwkami i rodzynkami. Wyszła bardzo smaczna i aromatyczna, ciekawa odmiana dla klasycznej kaczki z jabłkami.
KACZKA FASZEROWANA JABŁKAMI I SUSZONYMI OWOCAMI
kaczka bez podrobów
2-3 kwaśno-winne jabłka
kilka suszonych śliwek i moreli
po garści rodzynek i suszonej żurawiny
sól, pieprz czarny i ziołowy
imbir, majeranek, tymianek
czerwone wino
trochę oliwy
rosół do podlewania
Kaczkę natarłam przyprawami z zewnątrz i w środku, skropiłam obficie czerwonym winem i wstawiałam na kilka godzin do lodówki. Potem natarłam jeszcze oliwą, włożyłam do środka pokrojone jabłka wymieszane z suszonymi owocami, zszyłam skórę i wstawiłam do piekarnika w 180 C na około 2, 5 godziny. Obracałam ją i polewałam najpierw rosołem, potem wytworzonym sosem.
Podałam ją z pyzami drożdżowymi świetnie pasującymi do sosu i surówką na bazie kapusty pekińskiej. Suszone owoce w farszu i czerwone wino nadały jej ciekawy aromat. Doskonała jako świąteczne danie.
Smacznego !
Grażynko wspaniała kaczka… ja nie umiem za bardzo robić ale jak tylko jestem u mamy to zawsze proszę żeby zrobiła
nigdy nie robilam kaczki bo wydalwala mi sie za tlusta..ale mysle że ten przepis jest wlasnie to czego potrzebuje..
Uwielbiam kaczkę:0 Pięknie wygląda. Ja do tej pory robiłam tylko z farszem z wątróbki, rodzynek i natki pietruszki:)
lubię kaczkę, aczkolwiek z owocami nie bardzo jest pożądana w moim domu. tato nie lubi mięsno-owocowych połączeń, a szkoda. bo wiele traci.
no, cóż.
w każdym razie wiele razy jadłam kaczkę z jabłkami. i jest pyszna!
więc myślę, że i Twoja wielce od tego wykwintnego smaku nie odbiega ;]
Chętnie bym skosztowała. Kaczki to chyba nie jadłam jeszcze, ale jakoś się nie mogę zdecydować na zakup. 😉
Pozdrowienia 🙂
Cieszę się, że kaczka się Wam podoba 🙂
Jaka bajka ! Wygląda wyśmienicie, muszę koniecznie spróbować zrobić.