Tydzień po Wielkanocy miałam przyjemność uczestniczyć w konferencji promującej mięso baranie i jagnięce , na praktycznym tego przykładzie, w wykonaniu Piotra Lenarta w ramach projektu turystyczno-kulinarnego Niech Cię Zakole.
Impreza odbyła się w uroczej agroturystyce Gzinianka, niedaleko Bydgoszczy. Argumenty przekonujące gości Konferencji do hodowania owiec i jedzenia ich mięsa były tak smaczne, że łatwo było ich przekonać .
Najpierw była deska wędlin, w których wędzony udzieć i kiełbasa a także szynka jagnięca kusiły doskonale doprawionymi smakami. Towarzyszyła im doskonała słonina z zagrodowej świni, która… zdecydowała o przyznaniu produktom Niech Cię Zakole Grand Prix niedawnych bydgoskich targów Travel and Taste 🙂
Zupy na jagnięcinie były dwie – żurek z płuckami ( tak, podroby były wykorzystane też, w pyszny sposób)
Kolejna była bardziej konkretna, z pomidorami i warzywami, pikantna, a ja wtrąciłam do niej swoje „trzy grosze” , czyli sezonowy dodatek z „Dzikiej kuchni” – pokrzywy podsmażone na gęsim smalcu z czosnkiem. Goście wiedzieli co jedli i nie tylko im to smakowało ale też pytali z ciekawością o szczegóły tego dodatku.
Mieliśmy też spróbować młodego jagnięcia pieczonego w całości i dzielonego na kawałki, z pysznymi lokalnymi buraczkami :
Próbowaliśmy też mięsa jagnięcego upieczonego na dwa sposoby, z minimalnymi przyprawami – solą i pieprzem, by poczuć ich smak w całej istocie. Mnie smakowało bardziej to delikatniejsze , mniej wypieczone. Do tego był garnek pieczonych kiełbasek, też jagnięcych.
Jedzenie było istotną częścią konferencji, a ta merytoryczna dotyczyła sposobów promocji mięsa jagnięcego . O tym, jak jagnięcinę z Lubelszczyzny promuje się w górach opowiadał dr Andrzej Junkuszew z lubelskiego Uniwersytetu Przyrodniczego. Piotr Lenart przytoczył przykłady dbania o lokalne produkty z Alzacji. Konferencję prowadził profesor Borys z kołudzkiego Instytutu Zootechniki, a jej istotnym elementem było wręczenie autorowi projektu Niech Cię Zakole medalu od ministra rolnictwa, za wkład w promocję jagnięcego mięsa. Zdjęcie autora Najsmacznieszy blog, przy okazji zapraszam na konkretniejszą relację.
Wracając do jagnięcej uczty – próbowaliśmy też gulaszy z podrobów – o tych z serc i płucek pisałam już w poprzedniej relacji, teraz było też coś ekstra – delikatne w smaku baranie jądra . Wzbudziły małą sensację, ale amatorzy zajadali ze smakiem :
Mój wkład z „Dzikiej kuchni” to nie tylko pokrzywy do zupy. Zrobiłam też zielony placek z chwastów ( podobny do szpinakowego, przepis będzie w osobnym wpisie) :
Spore zainteresowanie wzbudziła też sałatka z młodych mleczy, z babką , sparzoną pokrzywą i gwiazdnicą :
Jagnięcina i gospodarstwa agroturystyczne , które ją serwują są istotnymi atrakcjami projektu turystyczno-kulinarnego „Niech Cię Zakole”, gotowe są już plany wycieczek, jedno -i dwudniowych kulinarnym szlakiem. Uczestnicy Konferencji mieli okazję zobaczyć malownicze okolice, krajobrazy przyciagające wzrok, niczym punkty widokowe w górach , obejrzeć Dolinę Strugi, miejsce Festiwalu Smaku w Grucznie i zwiedzić mennonicką chatę obok stuletniego sadu.
Do zobaczenia na kulinarnym szlaku !