Archiwa tagu: kabaczek

Cukinia zapiekana z pomidorem i serem

cukinia zapiekana z mozzarellą

W tym roku po raz kolejny mam wysyp cukinii, dodatkowo posiałam kabaczki i patisony, cieszę się więc ich smakami na różne sposoby. Na blogu mam już cukinie faszerowane, w formie makaronu wstążki, placuszki z nich, marynowane i kiszone patisony , puree do zup i sosów, jest tych przepisów całkiem sporo. Cukinia zapiekana to danie, które robię ostatnio na okrągło, z różnymi dodatkami i serami. Bazą są plastry cukinii, kabaczków i średnich patisonów , podsmażone lub podduszone na patelni albo i w mikrofalówce, gdy się spieszę . W piekarniku też można je zrobić , na razie dla mnie jest na to za gorąco . Na cukinię kladę plastry wędliny, szynki lub peklowanego kurczaka ( wegetartianie mogą to pominąć ) , potem pomidory a na wierzch mozzarellę lub inny ser, który się ładnie rozpuszcza. Wszystko jest przyprawione solą, pieprzem, ziołami i wędzoną papryką. Smakuje mi to bardzo i nie wymaga wiele czasu i wysiłku w przygotowaniu. Na zdjęciu poniżej kabaczki, patisony i coś pośredniego – wydłużone patisony, być może krzyżówka z kabaczkiem 🙂 Z mojego ogrodu oczywiście.

CUKINIA ZAPIEKANA Z POMIDOREM I SEREM

  • plastry cukinii, kabaczka lub średniego patisona
  • tyle samo kawałków wędliny ( można pominąć)
  • plastry pomidora
  • kawałki mozzarelli , sera pleśniowego, fety lub żółtego
  • sól, pieprz, papryka wędzona
  • ulubione zioła
  • oliwa lub dobry olej

Cukinie, kabaczki lub patisony kroimy w plastry grubości niecałego centymetra, solimy i odkładamy na chwilę, by puściły wodę. W międzyczasie kroimy na plastry podobnej wielkości wędliny i pomidory. Te ostatnie solimy lekko i posypujemy oregano, bazylią i/lub czym lubimy. Przygotowujemy też ser krojąc na plastry lub kawałki odpowiednie do ułożenia na górze.

Osuszamy cukinie , skrapiamy oliwą , pieprzem i wędzoną papryką i podsmażamy chwilę na patelni lub podduszamy w mikrofali . Jeśli robimy danie w piekarniku, to najpierw przez kilka minut podpiekamy same cukinie a potem dokładamy resztę składników. Na plastry warzyw kladziemy kolejno – wędliny ( wegatarianie pomijają) , pomidory i ser, posypujemy po wierzchu odrobiną wędzonej papryki i zapiekamy dalej, aż ser się rozpuści. Gdy robimy to na patelni, to warto pod koniec smażenia przykryć ją pokrywką.

Cukiniowe zapiekanki puszczają sosy z warzyw i sera, z posmakiem wędliny i ja zajadam je maczając chleb lub bagietkę w tym sosiku. Można też podać je z grzankami czosnkowymi. Aha, zrobiłam też wersję wegańską, samą cukinię z pomidorem i wyszła bardzo smaczna.

Inne pyszne dania z cukinii i podobnych warzyw można zobaczyć na blogu klikając w tagi : cukinia, patison, kabaczek .

Smacznego !

cukinia zapiekana z serem pleśniowym

Pasta kabaczkowo-paprykowa do makaronu z grillowaną dynią i suszonymi pomidorami

Dziś Światowy Dzień Makaronu i wymyśliłam z nim danie o nazwie bardziej skomplikowanej, niż sam przepis… Ale zacznę od pasty. Na początku października zebrałam ostatnie kabaczki. Jeden jeszcze sobie jest, mam na niego koncepcję ale brakuje czasu. Największy pokroiłam na kawałki i po zblanszowaniu zamroziłam z paskami papryki – będzie na zimowe leczo z cebulą i pomidorami z puszki.

Z połowy dorodnego kabaczka , jednego z ostatnich, zrobiłam pastę podobną do ajwaru – z dodatkiem papryki, pomidorów i aromatycznych przypraw.

 

PASTA KABACZKOWO-PAPRYKOWA A’LA AJWAR

 

1/2 kabaczka bez środka

dwie czerwone i żółta papryka

papryczka chlili ( czerwona)

3 dojrzałe pomidory

oliwa do smażenia

sól ziołowa, pieprz czarny, ziołowy i kolorowy

papryka słodka i wędzona

Na rozgrzaną oliwę włożyłam pokrojoną na paski paprykę i smażyłam kilka minut mieszając. Potem dodałam obranego, pozbawionego części z nasionami i pokrojonego kabaczka. Gdy to się smażyło, dodałam przyprawy, żeby się wymieszały i wydzieliły aromat. Sól dodałam na końcu, razem ze sparzonymi, obranymi i pokrojonymi pomidorami  – wtedy wrzuciłam też pozbawioną nasion papryczkę chili. Pomidory puściły sok, więc dusiłam wszystko do miękkości i odparowania soku z pomidorów. Wystudziłam i zmiksowałam, sprawdziłam, czy nie trzeba doprawić.

Jedliśmy tę pastę jako dodatek do serów i wędlin albo prosto na kanapki.

 

 

Dziś została wykorzystana do makaronu :

 

MAKARON Z GRILLOWANĄ DYNIĄ, SUSZONYMI POMIDORAMI I PASTĄ KABACZKOWO-PAPRYKOWĄ

 

25 dkg makaronu kokardki

kawałek dyni

kilka suszonych pomidorów

cebula

oliwa + łyżka od suszonych pomidorów

3-4 łyżki w/w pasty

trochę wody od makaronu

sól, pieprz czarny i ziołowy, tymianek, szałwia, słodka papryka

Makaron ugotowałam według przepisu. Kawałki dyni obtoczyłam w oliwie z przyprawami( z dodatkiem tej od suszonych pomidorów) i położyłam na wysmarowaną cienko oliwą patelni grillowej w towarzystwie krążków cebuli. Po kilku minutach przewróciłam i położyłam obok kawałki suszonych pomidorów.

Gdy dynia była miękka, zdjęłam ją wraz z cebulą na talerz, oliwę i pomidory na patelni zdeglasowałam kilkoma łyżkami wody od gotowania makaronu , dodałam pastę i zrobiłam niby-sosik.

Wymieszałam go na talerzach z makaronem, dodałam dynię. Smaki były zharmonizowane, dynia dzięki przyprawom i grillowaniu zyskała wyrazisty smak. Całość całkiem niezła. Dodaję mój makaron do Festiwalu Dyni.

Smacznego !