Bardzo lubię duet pieczarki – pory , dodaję go często do delikatnych mięs lub ryb. Gdy ostatnio zabierałam się za robienie zupy pieczarkowej, pomyślałam o tym, żeby spróbować właśnie takiego zestawienia.
Zupa pieczarkowa z dodatkiem podduszonych na oliwie porów wyszła ciekawa i moim zdaniem zyskała na smaku.
ZUPA PIECZARKOWO-POROWA
30 dkg pieczarek
biała i jasnozielona część średniego pora
bulion warzywny
1/2 szklanki nieukwaszonej śmietany
1/2 opakowania makaronu świderki
kilka łyżek oliwy
łyżeczka ziół prowansalskich
świeżo zmielony pieprz
Na patelni rozgrzałam oliwę i podsmażałam stopniowo rozłożone jedną warstwą pokrojone w paski pieczarki – takie są smaczniejsze a zapamiętałam to z filmu Julia &Julie. Podsmażone pieczarki wrzucałam do garnka z gotującym się bulionem warzywnym. Można zastosować zwykły bulion, ja robiłam warzywny ze względu na moje córki niejedzące mięsa.
Dodając troszkę oliwy, podsmażyłam pokrojone w półplasterki pory i poddusiłam je pod przykryciem, żeby trochę zmiękły. Wrzuciłam je do gotującej się zupy i gotowałam jakieś 20 minut pod przykryciem , aby zupa przeszła swoimi smakami. Na koniec doprawiłam świeżo zmielonym pieprzem i ziołami prowansalskimi – tak mi podpasowały do porów.
Po odlaniu porcji dla Weganki, dodałam nieukwaszoną śmietanę i już nie gotowałam. Podałam zupę z przyrządzonym według przepisu makaronem świderki.
Intuicja mnie nie zawiodła – zupa pieczarkowa z porami okazała się bardzo smaczna, wszyscy ją chwalili i na pewno jeszcze nieraz taką zrobię .
Smacznego !
Brzmi ciekawie, ja bardzo lubię zupę ziemniaczano-porową z podsmażonym łososiem, tylko miksuję ją na zupę krem (poza łososiem rzecz jasna), muszę spróbować wersji z pieczarkami.
Pożyczam ten przepis na jutrzejszą zupę:) Właśnie się zastanawiałam co z pieczarkami uczynić:)
smakowita zupka:)
Ja też lubię takie połączenie. I zupa porowa, podobnie jak pietruszkowa i selerowa chodzą za mną i pewnie chodzić będą, dopóki nie ugotuję 🙂
buziak
Oczko, ugotuj ! Buziak – nie było mnie, bo mi sieć siadła na kilka dni…
przyznam sie że tez podkradnę ten przepis:) pozdrawiam
bardzo fajna zupka:)
Świetne połączenie i na pewno by mi posmakowała ta zupa 🙂
oststnio robiłam samą pieczarkową ale dodatek pora bardzo mi się podoba;)
Cieszę się, że moja zupa Wam się spodobała 🙂
Świetne połączenie – ja pora dodaję prawie zawsze i wszędzie .Zupka pycha ,z chęcią podstawiłabym miseczkę .Pozdrawiam
Dobre połączenie – por i pieczarki, nigdy ich nie podawałam łącznie, ale smaki mi pasują. Zapamiętam.
Ale z dzisiejszej wizyty na Twym blogu moim hitem są pyzy z mikrofali! Super!
Bardzo smaczna zupka, na stałe wchodzi do mojego menu 🙂
dodałem koperek, jest świetna polecam.
Duszku, dobry pomysł z tym koperkiem 🙂