Wprawdzie spotkanie było już jakiś czas temu, ale ostatnio sporo się u mnie działo i dopiero dziś udało mi się siąść do relacji. Nasza blogerska grupa pod koniec karnawału spotkała się przy winie i tapas w sympatycznej poznańskiej restauracji Pika Pika , mieszczącej się tuż przy Starym Rynku, na ulicy Zamkowej. Zaprosiły nas tam blogerki z Foodlook, aby lepiej się z nami poznać .
Przy winie humory dopisywały a wśród serwowanych tapas ( różnego rodzaju oliwki, kanapki z serami i chorizo) największym powodzeniem cieszyły się krewetki .
Oprócz tego były i słodycze- muffinki od gospodarzy oraz przygotowane przez moja imienniczkę, kandydatkę na blogerkę pyszna szarlotka. Pani Grażyna podzieliła się przepisem i już Matka Wariatka ma ją na blogu 🙂
Oprócz zwykłych blogerskich ploteczek rozmawialiśmy także o planach na przyszłość, o poszerzeniu zakresu działań naszej Grupy, o projektach przyszłych spotkań. Miło jest tak spotkać się na luzie, poza warsztatami , wtedy podczas luźnej rozmowy mogą powstać ciekawe propozycje.
Dziękujemy dziewczynom z Foodlook za przemiłe spotkanie. Artystyczna atmosfera Pika Pika i pyszne jedzenie , wino i ciekawe rozmowy sprawiły, że był to bardzo udany wieczór.
Widać, że humory wam dopisywały 🙂
Tak, było wesoło i sympatycznie 🙂