Z moim śniadaniami to różnie bywa, od rana raczej nie jestem głodna, żołądek rozgrzewa się dopiero około 10-tej. Najbardziej pasują mi śniadania na słodko, z tym, że ta słodycz powinna być zdrowa. Unikam białego cukru, wolę słodzić miodem i naturalnymi owocami, w stanie surowym i suszonym.
Owsianka z miodem i owocami, suszonymi i świeżymi , z dodatkiem orzechów , migdałów i pestek stała się ostatnio moim ulubionym śniadaniem. Ostatnio odkryłam też płatki orkiszowe, które mi też bardzo smakują. Można je gotować, ale też wystarczy zalać wrzątkiem na 5 minut. To akurat tyle czasu, by pokroić owoce i przygotować wszystkie dodatki.
ORKISZANKA JAK OWSIANKA
kilka łyżek płatków orkiszowych( miałam Cenos)
wrzątek
suszone daktyle, rodzynki i żurawina
jabłko, kiwi
łyżeczka miodu
pestki słonecznika ( łyżka)
Płatki zalewamy wrzątkiem wraz z suszonymi owocami i przykrywamy na 5 minut, kto chce, może je trochę pogotować mieszając.
W międzyczasie kroimy owoce. Gdy płatki są gotowe, mieszamy je z miodem, pestkami i dodajemy owoce.
Wszystko razem pysznie smakuje i daje organizmowi nie tylko pożywne śniadanie , ale też dobrze wpływa na pracę umysłową. Ostatnio rozmawiałam o zdrowym odżywianiu się z koleżanką, która podobnie jak i ja uważa, że lepiej zamiast sztucznych witamin i suplementów w tabletkach dobierać sobie zdrowe i smaczne posiłki w naturalny sposób. Przy okazji opowiedziała mi, jak pracę w jej firmie usprawnił prosty crm .
Takie owsianki czy orkiszanki można spokojnie zabierać do pracy i tam zjeść na śniadanie.
Smacznego !