Sezon na pomidory trwa w pełni, staram się cieszyć ich smakiem na wszystkie możliwe sposoby. Jedną z najsmaczniejszych postaci pod którą można zjeść pomidory jest panzanella klasyczna, prosta sałatka z nich i pieczonego chleba, z dodatkiem pieczonej papryki i kaparów, w sosie winegret. Pomidory miałam swoje, z ogrodu, prócz koktajlowych dodałam te duże, które mi pięknie wyrosły. Smakują po prostu słońcem a ich zapach zachęca do jedzenia i to w sporej ilości.
PANZANELLA KLASYCZNA
kilka pomidorów czerwonych i żółtych, małych i dużych
kilka grzanek czosnkowych
pieczona papryka
2 ząbki czosnku, 2- 3 łyżki kaparów
listki zielonej i fioletowej bazylii
świeże oregano
sól, pieprz czarny i ziołowy
2 łyżki oliwy i łyżka octu jabłkowego
Kromki czerstwego chleba natarłam rozkrojonym ząbkiem czosnku, skropiłam oliwą, pokroiłam w kostkę i włożyłam do piekarnika nagrzanego do 180 C, razem z pokrojoną na paski papryką. Po 20 minutach były upieczone, lekko je przestudziłam. Chleb połamałam.
Pokrojone pomidory posoliłam , poczekałam aż puszczą sok. Dodałam kawałki upieczonej papryki i kapary, wymieszałam z winegretem z domowego octu, czosnku i oliwy. Posypałam pokrojoną zieleniną i ciepłymi grzankami.
W sezonie pomidorowym to jedna z najlepszych sałatek, smak pomidorów i czosnkowych grzanek, dobry winegret, świeża bazylia – wszystko to kojarzy się z pełnią lata.
Smacznego !
Moja ulubiona sałatka. Teraz w sezonie pomidorowym smakuje najlepiej. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2017 🙂