Przyznam, że na blog Gosi Kocie smaki trafiłam zaciekawiona nazwą . Autorki nie znam osobiście ale wzbudziłam moją ciekawość nie tylko smacznymi, przeważnie domowymi przepisami ale też osobną zakładką : Kocie. Tam można znaleźć zabawne ciekawostki o rudym Kiciusiu , np. zdjęcia jego niezwykłych min 🙂
Oddaję głos autorce bloga Kocie Smaki
Jak kot pojawił się w Twoim życiu ?
Kiciuś pojawił się w naszym życiu troszkę przypadkowo. Kilka miesięcy po ślubie mąż przesłał mi link do ogłoszenia o oddaniu małych kociaków w dobre ręce. Zobaczyłam małą rudą kulkę na zdjęciach i oszalałam. Po chłodnej kalkulacji zdecydowaliśmy się TYLKO pojechać i TYLKO ZOBACZYĆ te małe kiciusie. Właścicielce jednak bardzo zależało na oddaniu kotów – sugerowała, że następnego dnia może nie pamiętać, którego to kota chcieliśmy i być może odda go komuś innemu. A my – zakochani w rudzielcu – bez kuwety, karmy, miseczki.. zupełnie nieprzygotowani przystaliśmy na jej propozycję. Dostaliśmy małego miauczącego kota w pudełku ze szmatką z zapachem matki. I tak się zaczęła nasza przygoda 🙂
Co w nim lubisz najbardziej ?
Najbardziej w nim lubię rozmowy z nami (miauczy na milion sposobów komunikując coraz to nowe rzeczy) i powitania pełne tęsknoty, nawet po kilkunastominutowej nieobecności w domu. Uwielbiam wchodzenie na nas bez pytania i głośne mruczenie do ucha.
Kot w kuchni
W kuchni jest nasz Kiciuś nieszkodliwy. Nie je nic, co ludzkie. Jedynym mankamentem jest jego nieustępliwa obecność podczas wszelkich prac kuchennych, nie wspominając o próbach fotografowania potraw na bloga – jest mistrzem drugiego planu, który uwielbia leżeć na wszelkich materiałach, ściereczkach i podkładkach.
Co jada Twój kot ?
Żywi się tylko kocią karmą, oczywiście specjalną i ulubioną, inne sklepowe „niby-karmy” o zawartości mięsa <3% mogą dla niego nie istnieć. Jedyną odskocznią od karmy jest trawa – wprost uwielbiana.
Najciekawsze fakty dotyczące Kiciusia:
- 1. Ulubiona zabawka – nitka, wstążka, gumka.
- 2. Miejsce do spania – klatka piersiowa Panciusiów. Na kolanach i kanapach nie jest tak wygodnie.
- 3. Co kot pije – wodę prosto z kranu. Miskami gardzi.
- 4. Mucha w domu przeżywa średnio 2 sekundy.
- 5. Pudła i torby są stworzone dla kota, rozmiar jest bez znaczenia.
Dziękuję za rozmowę 🙂
Cały cykl Kulinarne koty można zobaczyć tutaj .
Jaki śliczny rudy Kiciuś 🙂
I mnie się bardzo podoba 🙂
noo ten kucius absolutnie skradł mi serce…
cudny jest 🙂
jaj.. koty lubię bardzo, ale kogoś! 🙂
dziękujemy 🙂
wow!:D jaki fajny cykl:) Pitu Pitu Slow Food chyba jest najbardziej zakoconym kulinarnym blogiem, bo prowadzę go ja, matka smoków (fb.com/smok.waclaw) i Aga głównodowodząca i głónotymczasująca z PDT (fb.com/pruszkowskidomtymczasowy) 😀
kocie smaki uwielbiam:)
Gosiu, to ja dziękuję za piękną historię i zdjęcia !
Kasiu, zapraszam więc do cyklu 🙂
z przyjemnością dołączymy do tego zacnego grona:)
Kocie Smaki są magiczne i po prostu uwielbiam ten blog 🙂 Nie sposób nie zakochać się w tym Rudasku, w jego oczach i zadziornym spojrzeniu 🙂