Miałam zamiar sama nazbierać kurek w lesie, ale znalazlam tylko puste miejsca z rozgarniętą ściółką,pozostawione przez zawodowych zbieraczy. Kupiłam więc od jednego z nich pojemnik kurek na targu.
Postanowiłam zrobić danie klasyczne – jajecznicę z kurkami ma masełku. Może jeszcze uda mi się nazbierać, wtedy zrobię coś bardziej wymyślnego…
JAJECZNICA Z KURKAMI
ok. 500 g kurek
2-3 łyżki masła i trochę oliwy
8 jajek
4 łyżki nieukwaszonej śmietany
sól, pieprz świeżo zmielony
2 łyżki posiekanego koperku
Kurki dokładnie wypłukałam, większe pokroiłam na pół. Wrzuciłam na patelnię z rozgrzanym masłem i oliwą, smażyłam około 10 minut, odparowałam i wrzuciłam jajka rozmącone ze śmietaną oraz przyprawami.
Klasyka i to jaka pyszna ! Smacznego !
A ja w niedzielę się wybieram do lasu więc mam nadzieję zjeść taką pyszną jajecznicę:)
Ot, pycha! 🙂
Ja dzis zebrałam w lesie 10 sztuk miodówek haha;D
A ja nie zbieram grzybów, nie lubię 😉
Za to jajecznicę chętnie zjem.
Maniu, teraz w sezonie ja zajadam się jeszcze jajecznicą z pomidorami 🙂
Podzielę się takim pomysłem : robię jajecznicę normalnie w/g instrukcji , tylko żółtka oddzielam i dodaję do całości na sam koniec procesu ale tak żeby się nie do końca ścięły …. Pyszny efekt !