Staram się jeść sezonowo, z resztą mój organizm sam się tego domaga. Na blogu to widać, wiosną jest sporo nowalijek, latem i jesienią owoców i warzyw aktualnie dostępnych. Zimą natomiast mam ochotę na potrawy bardziej kaloryczne – bigos, racuchy, rillettes, czasem nawet smalec- na domowym chlebie i z kiszonymi ogórkami.
Jednak w tym roku zima jest łagodna a ja na skutek zajadania stresów nabrałam bardzo puszystych kształtów i muszę coś z tym zrobić 🙂
Dziś więc lekka sałatka z nabiałem w postaci fety ( żeby uzupełnić niedobory witaminy D). Pyszna, z moim ulubionym winegretem na bazie domowego octu jabłkowego z cząbrem i oliwy z zalewy od suszonych pomidorów – to akurat sezonowy dodatek , są znacznie bardziej aromatyczne, niż świeże. A pietruszka naciowa tej zimy ma się dobrze, więc jest prosto z grządki .
SAŁATA Z WARZYWAMI , SUSZONYMI POMIDORAMI I FETĄ W WINEGRECIE
½ główki sałaty lodowej
zielono-czerwona papryka
pół zielonego ogórka
pomidor
czerwona cebula
natka pietruszki
10 dkg fety
Kilka suszonych pomidorów z zalewy
sól morska, pieprz z młynka, zioła prowansalskie
łyżka octu jabłkowego z cząbrem, 2 łyżki oliwy od suszonych pomidorów
Sałatę rwiemy na kawałki, dodajemy pokrojonego na półplasterki ogórka , paprykę w kawałkach i czerwoną cebulę, solimy. Potem dodajemy pokrojone pomidory świeże i suszone, wlewamy ocet i oliwę, przyprawiamy pieprzem i ziołami, mieszamy. Na koniec posypujemy pokruszoną fetą i natką pietruszki. Dobrze, żeby się „przegryzła” kilkanaście minut w lodówce albo poza nią, ale jeśli macie ochotę zjeść ją zaraz ( jest bardzo apetyczna ) to proszę bardzo 🙂
Smacznego !