Dzisiaj szybko, bo mam mało czasu. Szykuję imprezę urodzinową mojego bloga dla przyjaciół z Wielkopolskiej Grupy Blogerów Kulinarnych, na jutro. Oj, będzie się działo…
Plincki – czyli placki ziemniaczane ( tak są nazywane w Pyrlandii) zrobiłam właśnie w dniu 5 urodzin mojego bloga, 13 maja, na życzenie Rodzinki. Dawno nie robiłam i wszyscy mieli na nie ochotę.
Są z tego przepisu, dodałam do nich sporo ziół – majeranek, tymianek , bazylię i oregano.
Zjedliśmy je z wielkim apetytem, z dodatkiem pikantnych sosów- pomidorowego i czosnkowego, a ja sobie zjadłam z cukrem, bo na takie miałam ochotę.
Smacznego !