To typowe danie poniedziałkowe. Po weekendowych szaleństwach nie chce mi się nic wymyślać, gotuję więc ryż lub makaron i zaglądam do lodówki, co tam w niej ciekawego można dodać, żeby powstała zapiekanka.
Znalazłam kolorową paprykę, cebulę,kawałek bakłażana, kiełbaski, kawałek boczku wędzonego oraz marchewki z rosołu i trochę tegoż. Powstałam dośc smaczna zapiekanka a ja mogłam spokojnie uzupełnić lodówkowe braki.
ZAPIEKANKA MAKARONOWA Z PAPRYKĄ I WĘDZONKĄ
paczka makaronu kokardki
20 dkg boczku wędzonego
2 laski kiełbasy
2 papryki
2 cebule
kawałek bakłażana
1/2 szklanki rosołu
kilka marchewek z rosołu
sól, pieprz czarny i ziołowy, papryka słodka w proszku
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Boczek kroimy i wytapiamy na suchej patelni, dodajemy pokrojone kiełbaski, plasterki cebuli i kawałki papryki oraz bakłażana, uprzednio posolonego i opłukanego, podsmażamy wszystko razem. Przyprawiamy pieprzami i papryką w proszku. Na koniec podlewamy rosołem.
Do ugotowanego makaronu dodajemy wędliny z warzywami z patelni i pokrojone marchewki. Doprawiamy do smaku. Wstawiamy do piekarnika na 20 min na 180 C, tylko po to, żeby smaki przeszły sobą. Można przed włożeniem do piekarnika posypać żółtym serem, ja akurat nie miałam. Improwizowana zapiekanka okazała się pyszna.
Smacznego !