Jest to przysmak , który przygotowuję na przyjazd mojej córki weganki do domu. Ten pochodzi jeszcze z lata. Do ugotowanej białej fasoli Jaś dodałam pieczoną paprykę i trochę suszonych pomidorów z zalewy . Przyprawwiłam odpowiednimi przyprawami . wyszło smakowite smarowidło do chleba i pasta do makaronu lub ryżu.
PASTA Z FASOLI Z PIECZONĄ PAPRYKĄ I SUSZONYMI POMIDORAMI
szklanka fasoli jaś
2 czerwone papryki
kilka suszonych pomidorów z zalewy
sól morska, pieprz z młynka
papryka wędzona
bazylia
Fasolę namoczyłam i rano ugotowałam w świeżej wodzie do miękkości. Odcedziłam. Paprykę bez gniazd nasiennych upiekłam w piekarniku skropiwszy oliwą. Suszone pomidory sparzyłam wrzątkiem żeby zmiękły. Zmiksowałam wszystko i doprawiłam posiekaną świeżą bazylią oraz solą morską, pieprzem z młynka , wędzoną papryką .
Najlepiej smakowała na razowym chlebie ale jako dodatek do makaronu tez się nieźle spisała. Polecam nie tylko weganom.
Smacznego !
Dorotko potwierdzam 🙂
Pyszne smarowidełko 🙂
Majanko zgadzam sie
musze chyba popróbować róznych smarowideł bo to Twoje mnie kusi 😉
Iza warto 🙂