Moi domownicy uwielbiają wszelkiego rodzaju pianki, na bazie galaretki lub żelatyny. Lubią je i same i na spodzie z ciasta. Teraz, latem można robić pianki z dodatkiem owoców, z czego skwapliwie korzystam. Tym razem jogurtowa, z galaretką i truskawkami, z dodatkiem garści czarnych porzeczek, które już mi dojrzewają na krzaku. Robiłam ten deser w pośpiechu, toteż spód zrobiłam szybko, w kuchence mikrofalowej. Ciasto jest kawowe, bez jajek.
JOGURTOWIEC TRUSKAWKOWY NA KAWOWYM SPODZIE Z MIKROFALÓWKI
ciasto :
niepełna szklanka mąki
łyżka kawy mielonej
łyżka kakao
2 łyżki cukru
4 łyżki oleju
1/4 szklanki wody gazowanej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta cynamonu
masa :
400 ml gęstego jogurtu naturalnego
łyżka cukru-pudru
galaretka truskawkowa + szklanka wrzątku
łyżeczka żelatyny
pół szklanki truskawek przesypanych cukrem wg, gustu
garść czarnych porzeczek
Jeżeli chcemy zrobić to ciasto w miarę szybko, najlepiej zacząć od rozpuszczenia galaretki z dodatkiem żelatyny w szklance wrzątku. Niech sobie powoli stygnie i tężeje, pamiętajmy tylko, żeby ją często mieszać, by galaretka nie ustała się na dnie. Potem przesypujemy cukrem umyte i obrane truskawki i ewentualnie porzeczki, żeby puściły trochę soku.
Ciasto robi się błyskawicznie – suche składniki wsypujemy do miski i mieszając łyżką lub widelcem dodajemy olej i wodę gazowaną. Powinno mieć konsystencję gęstego naleśnikowego , w razie potrzeby dolewamy wody lub dosypujemy mąki.
Wkładamy do mikrofalówki , na 600 W na 8-10 minut, w razie potrzeby dodajemy jeszcze minutę. Wyjmujemy żeby ostygło, zostawiamy w tym samym naczyniu, w którym robiliśmy.
Miksujemy truskawki.
Gdy galaretka zaczyna tężeć, ubijamy jogurt z cukrem-pudrem, dodajemy zmiksowane owoce i potem, miksując na najmniejszych obrotach lub mieszając – galaretkę. Chwilę ją zostawiamy, żeby zaczęła się wiązać – wystarczy kilka minut. Potem wylewamy ją na przestudzony kawowy spód i wstawiamy do lodówki. Im dłużej tam stoi, tym lepiej się kroi, ale jak komuś spieszno, może to zrobić już po 1, 5 godziny.
Kawowo-cynamonowy spód jest ciekawą bazą pod delikatną piankę . U mnie to ciasto poszło błyskawicznie.
Smacznego !
ja też lubię takie pianki:))) piszę się na kawałeczek:) pozdrawiam!
Podoba mi się połączenie z kawowym ciastem 🙂
Oczko, super wyszło 🙂
Ja wczoraj też rozmyślałam nad połączeniem kawy z truskawkami:)
Wiosenko, to smaczne połączenie 🙂
My też uwielbiamy pianki:D robię bardzo często! super pomysł
pysznie wygląda
na kawowym spodzie już mi się podoba 🙂
Dziękuję Dziewczyny 🙂
O! Pianki na kawowym spodzie to jeszcze nie jadłam:)
Ciasteczko wygląda wspaniale. Chętnie bym zjadła kawałeczek 🙂
My też lubimy wszelkie pianki 🙂
Ciasto zapewne pyszne 🙂