Zrobiłam go jeszcze przed Świętami, żeby wypróbować moją nową patelnię grillową, co ją dostałam za Gotowanie po polsku z dedykacja podpisaną – Olej Kujawski. Olej też dostałam, ten najnowszy i on także poszedł na spróbowanie- do matynaty. Patelnia się sprawdziła i powtórzyliśmy tego kurczaczka w drugie Święto. Przejdźmy do konkretów:
MARYNOWANY KURCZAK Z PATELNI GRILLOWEJ
filety z kurczaka
olej
2 łyżki sosu sojowego
½ szklanki białego wina
sól, pieprz ziołowy, imbir, estragon
Filety po umyciu kroimy w szerokie paski i lekko rozbijamy, najlepiej dłonią. Solimy, posypujemy przyprawami, mieszamy w misce z sosem sojowym, olejem i białym winem. Wstawiamy do lodówki na conajmniej pół godziny.
Patelnię smarujemy cienko olejem ( ja za pomocą serwetki) i mocno rozgrzewamy. Na taką kladziemy marynowane filety i po chwili zmniejszamy ogień na mały. Smażymy z obu stron około 10 minut, aż widelec wejdzie w nie bez oporu a od żeberek patelni zrobią się ładne paski.
Podajemy z ryżem lub ziemniakami i najlepiej z sałatą w winegrecie . Nam smakowały bardzo, więc – Smacznego!