O tej porze nie wszystkie winogrona rosnące w ogrodzie są „reprezentacyjne”. Te wyglądające mniej ciekawie, drobne i przebarwione wykorzystuję do kompotów. Robię je albo z samych winogron, albo z dodatkiem jabłek lub gruszek ( te są najpyszniejsze). Dzięki temu wydłużyłam czas spożywania kompotów ze świeżych owoców, bo mam jeszcze tylko węgierki, a kompoty z nich niezbyt lubimy. No, chyba, że dodam trochę śliwek do jabłek lub gruszek, albo jednych i drugich…
Przepis jest prosty:
KOMPOT Z WINOGRON I GRUSZEK
szklanka kulek z winogron
2 gruszki
2-3 łyżki cukru
Winogrona ( i obrane i pokrojone gruszki lub jabłka) wkładam do odpowiedniego naczynia, sypię cukier, zalewam wodą, aby przykryła ich powierzchnię i wstawiam do kuchenki mikrofalowej na 12 mni na 700 W. Można też w garnku, ale te z kuchenki mają bardziej intensywny smak… Potem przecedzam, winogrona przyciskam łyzką, żeby z nich wyszło to, co najlepsze i odrzucam, bo są nieciekawe. Gruszki lub jabłka wkladam do dzbanka, wlewam sok i uzupełniam zimną przegotowana lub mineralną wodą do pełna. Studzę . Niech się schowają soki z kartoników ( a akurat winogronowe bardzo lubię…) !
Smacznego!