Chlebek bananowy

Kilka dni temu zauważyłam go u Polki i Edysi, które piekły go wspólnie i wiedziałam, że muszę go zrobić! Przepis pochodzi od Nigelli Lawson. Dokonałam trochę zmian, bo w takie zimno nie chce mi sie wychodzić po brakujące składniki… Dlatego żurawiny zastapilam pokrojonymi suszonymi morelami, esencję waniliową cukrem z prawdziwą wanilią i dodałam ekstraktu pomarańczowego i kandyzowanej skórki pomaraćczowej zamiast skórek otartych. Wyszedł pyszny!

CHLEBEK BANANOWY

przepis za Polką, z moimi modyfikacjami

50 g rodzynek ( dałam duże)
50g suszonych moreli
75ml ciemnego rumu
100g mąki pszennej
100g mąki pszennej razowej
25g kakao
100g gorzkiej czekolady połamanej na małe kawałki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki soli
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1 łyżeczka mielonego imbiru
domowy ekstrakt z pomarańczy
kandyzowana skórka pomarańczowa ( 2 łyżki)
125g masła o temperaturze pokojowej
150g cukru
2 duże jaja
4 bardzo dojrzałe banany ,  rozgniecione
175g posiekanych orzechów włoskich i laskowych
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
75ml maślanki

Suche składniki zmieszałam w miseczce razem z czekoladą. Rodzynki i morele zalałam rumem, doprowadziłam do wrzenia, ostudziłam i odsączyłam. Zgadnijcie, co zrobiłam z rumem ? Dolałam oczywiście do herbatki i wypiłam na to zimno za oknem!
Miękkie masło zmiksowałam z cukrem-pudrem, dodałam po jednym jajku i miksując, banany, maślankę i bakalie oraz ekstrakt pomarańczowy. Dodałam stopniowo suche składniki z miseczki, ostrożnie mieszając. Włożyłam do natłuszczonej keksówki i piekłam około godziny w 180 C, do suchego patyczka.
Chlebek okazał się przepyszny! Dziewczyny, dziękuję !

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.