Kilka dni temu zadałam zagadkę na fanpage bloga, co przedstawia to zdjęcie i jaki był efekt finalny deseru na jego bazie. Padały bliskie odpowiedzi, że to budyń domowy na żółtkach i baza do kremu do karpatki. Jednak lekko żółty kolor budyń zawdzięcza szafranowi a masa na jego bazie posłużyła do przełożenia czekoladowego ciasta i powstał bardzo przyjemny torcik. A że szafran i aromatyczne ciasto mają w sobie coś z afrodyzjaków, prezentuję torcik właśnie dzisiaj. Jestem od kilku dni w podróży i nic specjalnego na Walentynki nie uda mi się przygotować.
MASA BUDYNIOWA O SZAFRANOWYM SMAKU
BUDYŃ SZAFRANOWY
1, 5 szklanki mleka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru
szczypta szafranu
Szafran zalewamy łyżką gorącej wody. Szklankę mleka z cukrem gotujemy. W reszcie zimnego mleka rozpuszczamy mąkę ziemniaczaną. Dodajemy odcedzony szafranowy wywar do mleka. Gdy się zagotuje , wlewamy rozpuszczoną mąkę ziemniaczaną, mieszamy do zagotowania.
MASA BUDYNIOWA Z SZAFRANEM
budyń szafranowy
1/2 kostki masła
łyżka cukru-pudru
Budyń studzimy często mieszając. Miękkie masło miksujemy z cukrem-pudrem na puszystą masę, dodajemy miksując po łyżce budyniu. Najlepiej zrobić to z pomocą drugiej osoby, bo pod koniec miksowania masa często owija się wokół trzepaczek i trzeba przerywać miksowanie i strząsać ją z nich. Ale efekt jest smakowity. Masę wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny.
TORCIK Z MASĄ BUDYNIOWO-SZAFRANOWĄ
Ciasto czekoladowe, takie, jak tutaj
masa budyniowa o szafranowym smaku
cukier-puder do posypania
Ciasto kroimy na trzy blaty, przekładamy stężałą w lodówce masą budyniową i posypujemy cukrem-pudrem. Wkładamy na trochę do lodówki, potem się lepiej kroi.
Masa szafranowa doskonale pasuje do lekko korzennego czekoladowego ciasta. Torcik jest pyszny i aromatyczny, nadaje się świetnie na wyjątkowe okazje.
Smacznego !
Ale pyszności wyszły z tego budyniu 🙂
I budyń i tort bardzo nam smakowały 🙂
Mniam, ciasto wygląda przepysznie Grażynko! Chętnie wpadłabym na kawałeczek 🙂
Majanko, zapraszam 🙂
Wygląda super, często robię taka masę budyniową, ale szafranowego budyniu nie jadłam….
Hm, ja też jadłam pierwszy raz 🙂 Wymyśliłam go na potrzeby tej masy !
i torcik i sam budyń bym sobie zjadła
Iza, smacznego 🙂