Zabieram się powoli za porządki w ogrodzie i dziś przyjrzałam się rosnącym już dość intensywnie chwastom. Na zieloną akcję wymyśliłam surówkę na bazie białej kapusty z pierwszymi chwastami – znalazłam w ogrodzie nieco młodych pokrzyw, liście mniszka lekarskiego , czyli mlecza ( ktoś na FB pokazywał z wielkim zdziwieniem, że gdzieś są w sprzedaży 🙂 w smaku przypominające trochę rucolę , gwiazdnicę z białymi kwiatkami, smakującą lekko orzechowo i kilka gałązek krwawnika, który w sałatkach smakuje podobnie do szczypiorku.
Wymyśliłam do tego lekki winegret na bazie domowego octu jabłkowego ( kończą mi się już ) i smakowego oleju.
SURÓWKA Z BIAŁEJ KAPUSTY Z JADALNYMI CHWASTAMI
1/4 główki białej kapusty
garść młodych pokrzyw
garść młodych liści mniszka lekarskiego
garść liści gwiazdnicy z kwiatami
kilka gałązek krwawnika
sól
2 łyżki domowego octu jabłkowego z cząbrem
2 łyżki oleju z bazylią i cytryną
Kapustę szatkujemy, solimy i zostawiamy na około 20 minut, by zmiękła.
Chwasty płuczemy w kilku wodach, pokrzywę lekko przelewamy wrzątkiem. Dodajemy listki pokrzywy i porwane na kawałki pozostałe chwasty. Z oleju i octu jabłkowego robimy winegret mieszając i ubijając lekko widelcem. Polewamy nim surówkę, mieszamy.
Ja oczywiście zjadłam ją z przyjemnością , moja córka tylko spytała, czy to wszystko jest jadalne, stwierdziła „może być” i pomogła mi w zjadaniu. Jesteśmy dziś same, więc nikt nie będzie marudził, że jadamy „zielsko ” … Dzięki winegretowi surówka smakowała ożywczo, chwasty nadały jej posmak świeżości.
Sezon jadalnych chwastów uważam za rozpoczęty i z przyjemnością dodaję dzisiejszy przepis do akcji Pinkcake , autorki książki „Pyszne chwasty „.
Smacznego !