Koszyczek ze święconką to tradycja w naszym domu i od lat niewiele się zmienia. Z przyjemnością powitałam więc akcję Ani z bloga Na stole – pochwal się koszyczkiem wielkanocnym .W naszym koszyczku są wszystkie tradycyjne produkty, niektóre domowe. Baranka robimy z masła , rzeźbi go najmłodsza córka.
Kiełbasa jest kupiona, ale ze znajomego źródła, za to szynka peklowana domowa.
Specjalnie do święconki mam odpowiedniej wielkości foremki do babek . W tym roku piekłam je z tego przepisu .
Chlebek też jest upieczony , podobny do tego – w tym roku dodałam zioła – rozmaryn, estragon, bazylię i majeranek. Prócz dużego chleba upiekłam mniejszy, okrągły – na zdjęciu poniżej . Zdjęcie całego chlebka dodam niebawem, dziś już jestem zmęczona… O, już jest 🙂
Oprócz tego jajka kolorowe ( obowiązkowo czerwone, którym się dzielimy), chrzan i sól oraz coś słodkiego- przeważnie czekoladowy zając, czasem pomarańcza.
Koszyczek jest wyścielony i przykryty moimi ręcznie robionymi serwetkami, które można znaleźć na podstronie .
W TYM MIŁYM DNIU ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZNAJOMYM I NIEZNAJOMYM CZYTELNIKOM MOJEGO BLOGA RADOSNYCH I SMACZNYCH ŚWIĄT.
NIECH ŚWIĄTECZNY STÓŁ ZBLIŻY WAS W MIŁEJ RODZINNEJ ATMOSFERZE
P. S. Jak miło ! Akurat dziś liczba odwiedzin na blogu przekroczyła 4 miliony 🙂