Archiwa tagu: truskawki

Deser serowy z frużeliną malinową

deser serowy z frużeliną malinową

Zimne desery to mój konik i dlatego niecierpliwie czekam na lato, by kombinować je z różnych owoców i ciekawych dodatków. W tym bazą są świeże truskawki ( kupione) i jagody kamczackie ( z ogrodu) oraz malinowa frużelina , jeszcze z mrożonych owoców, bo czyściłam zamrażalnik by zrobić miejsce na nowe . Dodatki to masa z serka labneh ( z odciśniętych jogurtów) , bita śmietana i pokruszone herbatniki zmieszane z jogurtem. Listki mięty do dekoracji albo i do zjedzenia, jak ktoś lubi. Najbardziej pracochłonna była frużelina , poza tym, jeśli się odpowiednio wcześniej odcedzi jogurty to deser robi się sam. Dodatkowo wykorzystałam pokruszone w podróży herbatniki i wafelki, więc zachowałam też zasadę zero waste. Deser serowy z frużeliną wyszedł niezwykle smakowity, co doceniły zwłaszcza moje dzieci.

DESER SEROWY Z FRUŻELINĄ MALINOWĄ

  • dwa jogurty naturalne ( po 400 g)
  • 250 ml śmietanki 30 lub 36 %
  • 2 łyżki cukru-pudru
  • pół szklanki frużeliny malinowej
  • truskawki, jagody kamczackie lub inne owoce
  • mięta i wafelki do dekoracji
  • szklanka pokruszonych herbatników i/lub wafelków

Najpierw zrobiłam frużelinę, rozgotowując szklankę mrożonych malin z cukrem i sokiem z cytryny do smaku. Gdy się zagotowały i lekko rozpadły , dodałam łyżeczkę mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w kilku łyżkach wody i zagotowałam. Potem dodałam namoczoną wcześniej w łyżce wody płaską łyżeczkę żelatyny i mieszałam, aż sie wszystko połączy. Na koniec sprawdziłam, czy nie trzeba dosłodzić do smaku. Wystudziłam.

Półtora opakowania jogurtu przeznaczyłam na serek labneh . Pozostałe pół wymieszałam z pokruszonymi herbatnikami i wafelkami, zostawiając ładniejsze kawałki do dekoracji.

Ubiłam śmietankę z cukrem-pudrem, część odłożyłam na wykończenie deseru ( 5 łyżek, bo było 5 deserów) , resztę wymieszałam z serkiem labneh na gładką masę.

W szerokich szklankach układałam : herbatniki z jogurtem, łyżkę frużeliny, masę serowo-śmietanową, truskawki i jagody, bitą śmietanę, resztę truskawek i jagód. Ozdobiłam wafelkami i listkami mięty.

Takie zestawienie owoców i dodatków wszystkim bardzo smakowało. Polecam na specjalne okazje, z różnymi owocami – będzie ich teraz coraz więcej.

Smacznego !

Eton mess z malinami

eton mess z malinami i borówkami

Ten wspaniały letni deser jadłam kiedyś na blogerskim pikniku i bardzo mi posmakował. Teraz zrobiłam go jako dodatkowy deser na urodziny, prócz tortu, zimnego serniczka i ciasta z letnimi owocami. Eton mess z malinami był przebojem podwieczorku i smakował bardzo całej Rodzince. Oprócz tradycyjnych truskawek dodałam do niego maliny z ogrodu i borówki. Wszystkie te owoce fajnie się skomponowały i razem ze pozostałymi skladnikami deseru stworzyły doskonały letni smak.

ETON MESS Z MALINAMI

  • 400 ml śmietanki 30 lub 36 %
  • 10 dkg drobnych bezików ( miałam gotowe)
  • szklanka truskawek
  • szklanka malin
  • 1/2 szklanki borówek lub jagód
  • 2-3 łyżki drobnego cukru
  • mięta do dekoracji

Kilka godzin przed podaniem deseru myjemy i kroimy truskawki po odjęciu szypułek, przesypujemy cukrem i zostawiamy w temperaturze pokojowej , aż puszczą sok. Dodajemy też maliny, zostawiając najładniejsze do dekoracji na wierzch. Podobnie zostawiamy na wierzch deseru kilka ładnych, drobnych bezików a resztę kruszymy.

Śmietankę mocno chłodzimy i ubijamy na gęsto ale niekoniecznie na sztywno. Nie dodajemy cukru, bo owoce i bezy są już dośc słodkie.

Zazwyczaj Eton mess podajemy w pucharkach , każdą porcję osobno. Ale u mnie z jedzeniem słodyczy różnie bywa, zaplanowałam, że każdy sobie włoży tyle ile chce i przygotowałam deser w jednej dużej misce. Na dno ułożyłam część owoców w syropie, które puściły, na to warstwę ubitej śmietanki, potem pokruszone beziki, następną warstwę owoców plus trochę borówek, na wierzch kolejną warstwę śmietany. Górę deseru udekorowałam pozostałymi owocami, kilkoma drobnymi bezikami i listkami mięty.

Temu deserowi latem trudno się oprzeć, dlatego każdy po nabraniu sobie słusznej porcji wziął jeszcze dokładkę. Eton mess jest prostszy w wykonaniu niż Pavlova, składniki ma podobne i tak samo świetnie smakuje. Polecam każdemy ten doskonały letni deser, z każdymi soczystymi sezonowymi owocami będzie super smakował.

Smacznego !

Sałatka ze szparagami i truskawkami

sałatka ze szparagami i truskawkami

Na koniec sezonu szparagowego warto zrobić taka oryginalną sałatkę. Połączenie ich z truskawkami zaczęło się w tym roku rozpowszechniać i nie wywołuje zdziwienia. Truskawki są słodkie ale też i trochę wytawne i pasują do warzywnych sałatek . Ja pokazywałam już podobne, z zielonymi dodatkami, ale szparagi i dodatek serów to coś nowego. Sery wybrałam wyraziste – fetę domową zrobioną z wiejskiego twarogu, kozi wędzony i korycińskie. Szparagi wykorzystane do sałatki ugotowałam na parze, innym owocowym dodatkiem do sałatki ze szparagami i truskawkami jest arbuz, który ciekawie łamie smaki. Dressing jest na bazie musztardy francuskiej , mojej domowej a podstawą sałata masłowa i rucola.

SAŁATKA Z TRUSKAWKAMI I SZPARAGAMI

  • kilka szparagów ugotowanych na parze
  • garść truskawek
  • kawałek arbuza
  • sałata masłowa i rucola
  • kawałek domowej fety i koziego wędzonego sera
  • ser koryciński z suszonymi pomidorami i ziołami
  • gałązka mięty i tymianku cytrynowego
  • sól
  • łyżka octu z akacji
  • łyżka oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
  • łyżka musztardy francuskiej ( miałam domową)

Umyte sałaty rozkładamy na talerzu i lekko solimy. Układamy na nich pokrojone szparagi, dodajemy kawałki arbuza i połówki truskawek, przekładamy serami. Na koniec posypujemy listkami mięty i porwanymi kawałkami tymianku, polewamy aromatycznym octem , dobrym olejem lub oliwą, dorzucamy francuską musztardę. Można posypać kolorowym pieprzem z młynka – ja tym razem to pominęłam.

Truskawki i szparagi już się kończą, warto na pożegnanie sezonu zrobić taką ciekawą sałatkę.

Smacznego !

Tarta z serem i truskawkami na francuskim cieście

tarta z serem i truskawkami

To deser z ubiegłego tygodnia, zrobiony dla Córki Załozycielki bloga z okazji Dnia dziecka. Blog prowadzę już ponad 11 lat, czyli za rok to będzie już jej pół życia 🙂 Dorosłym dzieciom też należy się coś na Dzień dziecka a przeglądając rozmowy moich znajomych zauważyłam, że w tym wieku docenia się prezenty kulinarne – domowe obiadki czy specjalne desery. U mnie to była tarta z serem i truskawkami a obiad też był na specjalne zamówienie – razem upiekłyśmy pizzę i wyszła nam tak dobra, jak nigdy przedtem 🙂 Bardzo się cieszę , że udaje nam się wspólnie przyrządzać nie tylko świąteczne pierniczki czy wigilijne pierogi , ale też czasem zrobić coś dobrego z innej okazji albo i bez. Pierwsza pizza na blogu też była efektem wspólnej akcji 🙂

pierwsza pizza na blogu i jej współautorka

Tartę z okazji Dnia Dziecka zrobiłam samodzielnie, dzień miałam dość zajęty, w kuchni trwa cały czas remont, więc wykorzystałam gotowe ciasto francuskie. By było słodkie i pasowało do reszty, rozwałkowałąm je lekko posypując cukrem-pudrem. Nadzienie to mój ulubiony miks serków z odciśniętych jogurtow greckich i bitej śmietany, wzbogacone esencją waniliową. Oprócz truskawek do deseru dodałam nieco jagód kamczackich, które ku naszej radości urosły na krzakach posadzonych …tej wiosny. Wprawdzie miały już kwiaty , ale było to dla nas spore zaskoczenie 🙂

jagody kamczackie , krzak posadzony wiosną

TARTA Z SEREM I TRUSKAWKAMI NA FRANCUSKIM CIEŚCIE

  • Połowa płatu ciasta francuskiego
  • łyżeczka cukru-pudru
  • dwa jogurty greckie po 400 ml
  • śmietanka kremówka 250 ml
  • 2-3 łyżki cukru-pudru
  • kilka kropel esencji wanilowej
  • truskawki i jagody
  • mięta do ozdoby

Jogurty wyłożyłam na sito wzmocnione gazą, na kilka godzin w temperaturze pokojowej, potem , po odlaniu serwatki, wstawiłam jeszcze na godzinę do lodówki.

Ciasto francuskie posypałam cukrem-pudrem, lekko rozwałkowałam i wypełniłam nim formę do tarty . Ponakłuwałam widelcem , bardzo gęsto i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 C, na okolo 15 minut. Ciasto upiekło się na złoto , wyjęłam je i wystudziłam.

W międzyczasie ubiłam mikserem śmietankę z cukrem-pudrem , na koniec zwalniając obroty dodawałam po łyżce serek z jogurtów i mieszałam dokładnie, aż zrobiła się gładka masa. Pod koniec ubijania dodałam esencję waniliową.

tarta z serem i truskawkami

Zmiksowaną masę serową wyłożyłam na wystudzone ciasto i zostawiłam na godzinę, by nieco je „zmiękczyla” , by tarta z serem i truskawkami lepiej się dała pokroić. Przed podaniem poukładałam na wierzchu truskawki i jagody, ozdabiając listkami mięty.

Deser wyszedł pyszny, Dzień Dorosłego Dziecka został odpowiednio uczczony. Polecam w sezonie z każdymi dowolnymi owocami .

Smacznego !

Tort na 10 urodziny bloga

 

Dokładnie 10 lat temu po raz pierwszy zamieściłam przepis na blogu. Założyła mi go moja córka, wtedy 12-laka, bym miała co robić w Internecie i pokazywać to, co gotuję i piekę. Jak kiedyś powiedziała – zakładając bloga dała mi drugie życie. To prawda, wlaśnie najmłodsze z mojej trójki dzieci zaczynało dorastać a ja mieć więcej czasu dla siebie. I zaczęły się przygody : blogerskie spotkania, wyjazdy na warsztaty kulinarne i blogowe konferencje, kulinarne podróże, nawet kilka wygranych konkursów . O tym wszystkim piszę w relacjach. Dziesięć lat to kawał życia i było ono bardzo intensywne. Najważniejsze – poznałam wielu wspaniałych ludzi, nie tylko pasjonatów gotowania i te przyjaźnie i znajomości są dla mnie bardzo cenne.

Tort zrobiłam z ciemnego biszkoptu z masą serowo – śmietanową  z dodatkiem kokosowej śmietanki, ozdobiony truskawkami i miętą. Do części masy dorzuciłam zmiksowane porzeczki z kompotu.

TORT Z MASĄ SEROWO- KOKOSOWĄ I TRUSKAWKAMI

ciasto takie, jak tutaj

masa :

15 dkg wiejskiego twarogu

serek labneh z dwóch jogurtów po 400 ml

200 ml kremówki

2 łyżki śmietanki kokosowej ( z puszki z mlekiem, zebrana przed zamieszaniem)

ok. 3 łyżki cukru-pudru

łyżka zmiksowanych porzeczek

truskawki, mięta

Ubiłam śmietankę z cukrem-pudrem, miksując na najmniejszych obrotach dodałam zmielony wiejski twaróg, śmietankę kokosową i serek labneh.Upieczony ciemny biszkopt podzieliłam na trzy blaty, 1/3 masy odłożyłam i dodałam do niej zmiksowane porzeczki.

Na pierwszy blat położylam połowę białej masy, na drugi tę z porzeczkami. Na wierzch dałam znów białą masę i ozdobiłam ją przy pomocy Córki Założycielki truskawkami i miętą.

Nie jestem dobra w pracach manualnych i dlatego torty wolę dekorować owocami. Ale moje ciasta smakują niemal wszystkim, którzy je zajadają. Zabieram je na blogerskie spotkania a także na koncerty niektórych ulubionych muzyków. To jest dla mnie taki wyjątkowy bonus, akcje Ciasto dla muzyka i przede wszystkim Ciasto dla Korteza pięknie się rozwijają, dają mi wiele radości i satysfakcji. W ciągu  tych dziesięciu latach blogowania wiele się zmieniło, staram się żyć pełnią życia . Dziękuję wszystkim ciekawym ludziom, których na swojej drodze spotkałam i zapraszam po kolejne kulinarne inspiracje i do lektury moich relacji . A przy okazji spotkań na żywo- na ciasto 🙂

Smacznego !

 

Prosty i szybki placek z letnimi owocami

placek z letnimi owocami
placek z letnimi owocami

Często wynalazki kulinarne i ciekawe przepisy powstają przez przypadek. U mnie dzieje się tak często, bo jak mi braknie czegoś do przepisu, to z reguły nie idę do sklepu  tylko staram się znależć jakieś ciekawe zamienniki . Ten prosty i szybki placek powstał na bazie przepisu często wyszukiwanego u mnie na blogu, jednak nie miałam wszytskich produktów i zmieniłam go nieco. Potrzebowałam ciasto na dużą blachę , a w lodówce było tylko 1/2 kostki masła. Zaryzykowałam dodając nieco oleju, dodałam też atomatyczny syrop z kwiatów dzikiego bzu dla pięknego zapachu. Masło całe poszło do środka ciasta , więc zrezygnowałam też z kruszonki. Zmniejszyłam też ilość cukru, staram się to robic coraz częściej na tyle, by smak potraw nie ucierpiał.

PROSTY I SZYBKI PLACEK Z OWOCAMI

1/2 kostki masła

1/3 szklanki oleju

niepełna szklanka cukru

1/3 szklanki mleka

3 jajka

2 łyżki syropu z kwiatów dzikiego bzu

2, 5 szklanki mąki

2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia

owoce – miałam truskawki, brzoskwinie i pomarańcze

Masło rozpuszczamy i studzimy, dodajemy olej. Mieszając drewniną łyżką dodajemy cukier, potem wbijamy po 1 jajku. Dodajemy partiami przesianą makę z proszkiem do pieczenia, cały czas mieszajac i dolewając w międzyczasie mleko i bzowy syrop. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany.

Wykładamy ciasto na dużą natłuszczoną blachę , układamy na wierzchu owoce i pieczemy w 180 C około 50 minut, aż wierzch się zezłoci a włożony w ciasto patyczek będzie suchy.

Można go po ostudzeniu posypac cukrem-pudrem , ale tego typu ciasto piezce sie na ładny złoty kolor, więc jest efektowne i dekoracyjne. Pachnie smakowicie i zaraz po wyjęciu z piekarnika sa na nie amatorzy 🙂 Musiałam go szybko wytudzić, jak jest chłodniej, to robię to na parapecie przy wejściu do domu. Problem jest podczas deszczu, właśnie widziałam fajne daszki nad drzwi i okna od metal-gum.com , przydadzą się nie tylko w takiej potrzebie.

Cieszę się, że eksperyment z zamianą skladników ciasta się udał , ten był bardziej wilgotny od tego poprzedniego, mam fajny przepis na prosty i szybki placek , sezon dopiero się zaczyna.

Smacznego !

 

 

Sałatka na szpinaku z arbuzem i serami

 

salatka na szpinaku z arbuzem
salatka na szpinaku z arbuzem

Lubię łączyć w sałatkach owoce z warzywami, teraz w sezonie jest sporo możliwości by wykorzystywać różne ciekawe połączenia. Sałatka na szpinaku z arbuzem przyszła mi do głowy, gdy przypomniałam sobie tę ze szpinaku z truskawkami i serem pokazywaną w ubiegłym roku. Teraz pasował mi jeszcze do niej słodki arbuz i kwaśna kiszona rzodkiewka ( to te piękne różowe plastry z jaśniejszą otoczką, dokładniej widać to na dolnym zdjęciu). Tym razem nie wyjeżdżałam nigdzie i nie mam ciekawych serów zagrodowych, dodałam więc zwykłą mozzarellę a dla złamania smaku dorzuciłam jeszcze nieco peccorino romano. Sałatka  wzbogacona jest ziołami prosto z grządki i ziarnami- słonecznikiem i prażonym sezamem. Ocet balsamiczny i oliwa dopełniły smaku.

SAŁATKA NA SZPINAKU Z ARBUZE, TRUSKAWKAMI I SERAMI

garść liści młodego szpinaku

garść truskawek, kawałek arbuza

pół kulki mozzarelli, kilka plasterków peccorino

kilka kiszonych rzodkiewek pokrojonych w plastry

kawałek zielonego ogórka

sól morska, pieprz kolorowy z młynka

łyżka octu balsamicznego i druga oliwy

łyżka pestek słonecznika, łyżeczka prażonego sezamu

po garści listków świeżej mięty, melisy i oregano

Umyty i osuszony szpinak układamy na talerzu lub półmisku, rozrzucamy na nim półplasterki ogórka i porwane plastry mozzarelli, solimy to wszystko. Dorzucamy czerwone i różowe elementy : pokrojone truskawki, arbuza, kiszone rzodkiewki oraz cienkie plasterki peccorino.Posypujemy kolorowym pieprzem z młynka.  Dorzucamy listki mięty, melisy i oregano, skrapiamy octem balsamicznym i oliwą ( kto lubi, może dać więcej). Na koniec posypujemy wszystko pestkami słonecznika i prażonym sezamem. Podajemy najlepiej schłodzoną – można zrobić sałatkę ze składników wyjętych z lodówki, wtedy będzie zimna od razu.

Całość super smakuje, delikatny szpinak, ogórek i owoce plus mozzarella fajnie kontrastują z ostrzejszymi rzodkiewkami i drugim serem oraz pieprzem, ocet balsamiczny podkreśla smak owoców i reszty, pestki dodają chrupkości. Kolejny smak lata, który bardzo polubiłam . Sałatka jest bardzo efektowna w wyglądzie, warto zrobić ją np. dla gości i zaskoczyć niebanalnymi połączeniami owoców, warzyw i serów. Składniki można powymieniać, ważne by pamiętać o kontrastowych połączeniach i dobranych przyprawach.

Smacznego !

 

Woda ziołowa z truskawkami i ogórkiem

woda ziołowa z truskawkami i ogórkiem
woda ziołowa z truskawkami i ogórkiem

Lato nieśmiało puka do naszych drzwi, trafiło się  już kilka dni, o których można powiedzieć, że było gorąco. Pić się chce nie tylko podczas upałów, dobre nawadnianie organizmu jest ważne dla każdego i o każdej porze roku. Teraz , gdy zaczyna się sezon na świeże , dojrzałe w naturalny sposób owoce woda ziołowa z truskawkami i ogórkiem to doskonały sposób na ugaszenie pragnienia i dostarczenie nam odpowiedniej ilości płynów.

Truskawki z miętą to jedno z moich ulubionych połączeń. Kilka plasterków zielonego ogóka doda naszej wodzie smakowej świeżości. Zamiast plasterka cytryny, używanej w sezonie zimowym i wiosenno-jesiennym dorzucam listki zielonej melisy. Połączenie tych smaków jest bardzo harmonijne i najważniejsze – nie potrzeba dodawać cukru, by napój był smaczny. A przecież eliminacja cukru jest bardzo ważna w każdej niemal diecie i dla wszystkich osób dbających o zdrowy sposób żywienia.

WODA SMAKOWA Z TRUSKAWKAMI, OGÓRKIEM , MELISĄ I MIĘTĄ

kilka pokrojonych dowolnie truskawek

kilka plastrów zielonego ogórka ( obranych lub nie, jak lubicie)

2-3 gałązki świeżej mięty

kilka listków melisy ( też najlepiej świeżej)

woda, mineralna, filtrowana lub prosto z kranu tam, gdzie można tak ją pić

Pokrojone na kawałki owoce i ogórek w plasterkach  wrzucamy do dzbanka, dodajemy lekko zgniecione ( by wydobyć aromat) gałązki mięty i listki melisy, zalewamy wszystko zimną wodą. Najlepiej poczekać co najmniej kilkanaście minut , by smaki się wydobyły i przeszły do wody. Można dzbanek uzupełniać przez jakiś czas tylko wodą, bo smaki się koncentrują i spokojnie dadzą się rozpuścić.

Ja bardzo rzadko kupuję soki w kartonach, mimo różnych zapewnień o ich naturalności, jest w nich sporo cukru, którego teraz staram się unikać. Rozmawiałam o tym ostatnio ze znajomymi, poruszaliśmy też inne problemy, takie jak korzystanie z usług tkwindykacja.com .

Wody smakowe z dodatkiem ziół to najlepszy sposób na zaspakajanie pragnienia latem, korzystajmy z lata i świeżych owoców na wszystkie sposoby.

Smacznego !

Sałatka z truskawkami i mozzarellą

sałatka z truskawkami i mozzarellą
sałatka z truskawkami i mozzarellą

Wyrosła ma na grządce sałata, której smak jest nieporónywalny z tą kupioną w sklepie czy nawet na straganie. Robię na jej bazie różne sałatki , dodając aromatyczny ocet mniszkowy , zrobiony już w tym roku. Sałatka z truskawkami i mozzarellą przyszła mi do głowy po nabyciu kobiałki truskawek do deserów. Pasują mi one też do delikatnej, letniej sałaty a różne sery, czy to ostrzejsze kantrastowo w smaku czy też łagodne też są znakomitym dodatkiem . Zamiast bazylii dorzuciłam miętę , uwielbiam połączenie jej smaku z truskawakami.

Łagodne smaki trzeba było czymś zaakcentować, na koniec posypałam więc sałatkę pieprzem z młynka, czarnym, ale kolorowy też się nieźle spisze.

SAŁATKA Z TRUSKAWKAMI I MOZZARELLĄ

Główka sałaty ( miałam masłową, delikatną)

kulka mozzarelli

kubek truskawek

garśc liści mięty

sól, pieprz z młynka ( czarny lub kolorowy)

ocet mniszkowy ( moze być też jabłkowy, winny czy balsamiczny) – łyżka

dobry olej lub oliwa ( łyżka)

Umyte i osuszone liście sałaty układam na talerzu, lekko solę. Na nich kładę pokrojone na pół plastry mozzarelli i połówki truskawek. Dorzucam listki mięty, skrapiam octem i olejem, na koniec posypuję wszystko pieprzem z młynka. Sałatka doskonale smakuje oziębiona, dobrze więc ją wstawić do lodówki na pół godziny, ale podana od razu też  jest dobra.

Uwielbiam tę porę roku, kiedy można rozkoszować się świeżymi owocami i zieleniną i kombinować z nich różne sałatki. Sprzyja to też zdrowemu trybowi życia , a jeszcze jak założymy np. buty nike i pobiegamy, to nasze wysiłki kulinarne zaprocentują jeszcze bardziej.

Truskawki w deserach to letnia klasyka, ale w sałatkach na wytrawnie też doskonale się spisują , korzystajmy z sezonu na różne sposoby.

Smacznego !

Dżem z rabarbaru i truskawek plus ciastka

ciastka z dżemem rabarbarowym
ciastka z dżemem rabarbarowym

Pora na rabarbar zobowiązuje, więc postanowiłam go wykorzystać nie tylko do kompotu. Doskonałym dodatkiem do rabarbaru są truskawki, by złagodzić nieco jego ostry kwaskowy smak i dodać kremowej konsystencji dorzuciłam też poczciwe jabłka, które lubię dodawać do wielu potraw, nie tylko słodkich. Dżem z rabarbaru i truskawek z dodatkiem jabłek udał mi się bardzo i pomyślałam, że wykorzystam go od razu do jakiegoś deseru. Tak powstały wypełnione nim ciastka, z ciasta francuskiego.

DŻEM RABARBAROWO- TRUSKAWKOWY Z JABŁKAMI

kilogram rabarbaru

2 szklanki truskawek

2 duże jabłka ( słodkie)

2, 5  szklanki cukru

1/2 szklanki wody

Umyty i drobno pokrojony rabarbar przesypujemy cukrem, dorzucamy do niego obrane z szypułek truskawki. Jak puszczą sok wkładamy do garnka, dolewamy wodę i dorzucamy obrane i pokrojone dość drobno jabłka. Gotujemy aż owoce się rozpadną, potem kontynuujemy na wolnym ogniu, mieszajac, aż odparuje woda. Jeśli rabarbar był bardzo kwaśny, pod koniec nieco dosładzamy.

Niesty nie mam zdjęcia samego dżemu, ale nie ma czego żałować, bo dżem z rabarbaru nie jest zbyt dekoracyjny. Ciastka nim nadziane wyglądają o wiele ciekawiej.

Zrobiłam je z gotowego ciasta francuskiego . Pokroiłam je na paski o szerokości ok.12 cm, po jednej stronie położyłam grubą warstwę dżemu , zostawiąjąc centymetrowy margines. Złożyłam ciasto i ten centymetrowy margines 'przyklepałam” widelcem, robiąc wzorki. Paski nadzianego ciasta pocięłam na kwadraty i ułożyłam na blasze.

Piekłam w 180 C około 20 minut. Pięknie się zezłociły, wyjęłam je i ostudziłam.

Smakowały doskonale zarówno na ciepło, jak i na zimno. Można je sobie zabrać na piknik czy na wycieczkę. Nie powinny się szybko zepsuć, ale na wszelki wypadek lepiej je zapakować zabezpieczając termicznie, np. w opakowania takie, jak na knauf-industries.pl .

Dżem rabarbarowy w połączeniu z ciastem francuskim super smakuje, słodycz jabłek i truskawek łagodzi naturalny kwas rabarbaru . To były jedne z najbardziej udanych ostatnio moich ciastek.

Smacznego !