Archiwa tagu: pizza

Zielona pizza na prima aprilis

 

Zastanawiałam sie, jakie tu fikuśne danie zrobić na Prima Aprilis. Na obiad planowałam pizzę, klasyczną i mniejszą, wegańską dla córki. Przypomniało mi się, że mam w zamrażalniku resztę mrożonego szpianku, tak z 15 deko. Postanowiłąm go dodać do pizzy wegańskiej, ale nie na wierzch lecz do ciasta i zrobic wegańską pizzę szpinakową z warzywami.

 

WEGAŃSKA PIZZA SZPINAKOWA Z WARZYWAMI

 

1,5 szklanki mąki

10 g drożdży

3/4 szklanki wody

kilka łyżek oleju

pół łyżeczki cukru

pół łyżeczki soli

15 dkg rozmrożonego szpinaku

smażone warzywa

Drożdże rozrobiłam z cukrem, dodałam nieco letniej wody, posypałam łyżką mąki i odstawiłm w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Do miski z mąką i solą wlałam wyrośnięty rozczyn, dodałam olej i resztę wody a na końcu szpinak. Wyrobiłam to uderzeniami drewnianej łyżki aż ciasto odstawało od brzegów. Przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok.40 min

W międzyczasie podsmażyłam na oleju warzywa – cebulę, paprykę, pora, pieczarki, seler naciowy i trochę kapusty pekińskiej-wszystko pokrojone w paski. Posypałam to pieprzem czarnym i ziołowy i papryką, przesmażyłam z przyprawami.

Ciasto rozprowadziłam w formie do tarty, po 10 minutach, jak trochę podrosło, położyłam na nim podsmażone warzywa, duszone pieczarki i wstawiłam do piekarnika na około pół godziny na 200 C.

Zielona pizza okazała się pyszna, trochę przypominała w smaku mój placek szpinakowy. Taka trochę odmiana w dzisiejszym wesołym dniu. Smacznego !

 

 

Zrolowana pizza

Niedawno w Weekendowej Piekarni robiliśmy zrolowaną kanapkę zaproponowaną przez Olcika. Mojej rodzince bardzo zasmakowała, stwierdzili, że jest lepsza, niz pizza. Postanowiłam zrobić coś podobnego z ciasta, z którego zwykle robię pizzę i z typowymi pizzowymi dodatkami. Wykorzystałam pewien istotny szczegół tamtego przepisu – dosypałam mąki do wyrośniętego ciasta i ponownie wyrobiłam, co ułatwiło zrolowanie.

ZROLOWANA PIZZA

60 dkg mąki pszennej
30 g drożdzy
szklanka mleka
1/4 szklanki oleju
1 jajko
łyżeczka cukru
łyżeczka soli
szynka
duszone pieczarki
plastry żółtego sera
pomidory
Drożdże roztarłam z cukrem, dodałam trochę letniego mleka, posypałam łyżką mąki i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do miski wsypałam pół kilo mąki, sól i wlałam wyrośnięty rozczyn. Dodałam jajko, olej , resztę mleka i wymieszałam dokładnie. Wyrobiłam ciasto drewnianą łyżką, aż odstawało od brzegów miski. Postawiłam w ciepłe miejsce do podwojenia objętości ( około pół godziny).
Do wyrośniętego ciasta wsypałam resztę mąki, wyrobiłam znowu, wyrzuciłam na omączony blat i rozwałkowałam na długość blachy.
Posmarowałam ciasto oliwą i położyłam na nim plastry szynki, sera, duszone pieczarki i pomidory. Zwinęłam w rulon i przerzuciłam na blachę. Zostawiłam 10 min w ciepłym miejscu, żeby podrosło.
Piekłam w 200 C około pół godziny. Zrolowana pizza zniknęła błyskawicznie – jedliśmy ją posypaną oregano i polaną sosem pomidorowym. Smacznego !

Gruba pizza a nutką leczo

Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Pizzy. Moje dzieci uznały to za doskonały pomysł, bo dawno pizzy nie robiłam… No, ale dzisiaj nie mogło się bez niej obejść. Zrobiłam taką, jak lubimy – puszystą i na grubym cieście. Jako dodatki wybrałam szynkę, wędzonego kurczaka oraz paprykę i cebulę – usmażone, jak do leczo, na to pulpę z pomidorów z puszki i oczywiście ser żółty na koniec. Zniknęła szybko, a była jej blacha na cały piekarnik. No, ale jeśli chodzi o pizzę, to moje dzieci mogą duuużo !

GRUBA PIZZA Z PAPRYKĄ

3 szklanki mąki pszennej
30 g drożdży
½ szklanki letniego mleka
łyżeczka cukru
czubata łyżeczka soli
5-6 łyżek oleju
1 jajko
szklanka letniej wody

puszka pomidorów
czerwona papryka
2 cebule
papryka w proszku, pieprz
kilka plastrów szynki
udko z wędzonego kurczaka
miseczka startego żółtego sera
bazylia lub oregano do posypania

Drożdże rozcieramy z łyżeczką cukru, zalewamy letnim mlekiem, mieszamy, posypujemy łyzką mąki i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do miski wsypujemy makę i sól, dodajemy wyrośnięte drożdże, mieszamy. Wlewamy olej i wodę, wbijamy jajko, mieszamy dokładnie. Ciasto powinno mieć konsystencję bardzo gęstej śmietany. Ubijamy lekko, nie za długo, bo pizza będzie za bardzo puchata i gruba. Kto lubi cienką, niech nie ubija wcale. Odstawiamy do podwojenia objętości, przykryte ściereczką, w ciepłe miejsce ( ja na kaloryfer) na ok 45 minut.
Po tym czasie wylewamy ciasto na natłuszczoną blachę, wyrównujemy i zostawiamy z 5 minut, aby podrosło. Wtedy smażymy na oleju cebulę i paprykę, posypując na końcu pieprzem i słodka papryką w proszku.
Na cieście układamy plastry szynki i kawałki wędzonego kurczaka. Na to rozkładamy usmażona paprykę z cebulą. Wstawiamy do nagrzanego pikarnika na 200 C, na ok. 20 min. Gdy pizza z szynką urośnie i brzegi się zaczną rumienić, wykładamy na to posiekane pomidory z puszki i posypujemy startym żółtym serem. Wkładamy na tę samą temperaturę na ok. 15 minut, aż ser się roztopi ,  brzegi ładnie zrumienią a zapach z piekarnika wypełni cały dom i zawoła domowników na obiad… Dziś ich wołać nie musiałam! Przed podaniem posypujemy oregano lub bazylią, kto lubi, może jeszcze polać keczupem, choć moim zdaniem pomidorów jest dość, ale wytłumaczcie to dzieciom… Zjedliśmy wszystko na jedno posiedzenie, do czego przyczyniło się głównie moje potomstwo. Aha, do tego była lekka sałatka z kapusty pekińskiej, ale o niej innym razem.
Niech się święci Międzynarodowy Dzień Pizzy ! Smacznego!