Archiwa tagu: pestki dyni

Sałatka ze szpinaku z serkami i pestkami

sałatka ze szpinaku z serkami 1

To kolejna zdrowa sałatka mająca ułatwić uczenie się w trudnym czasie. Muszę przyznać, że córka zajadała ją z ochotą, bo lubi bardzo takie połączenia. Liście szpinaku w sałatkach są nie mniej smaczne, niż sałata ( która też tu jest),  serki  uzupełniają smak i fakturę , pestki dyni i słonecznika dodają chrupkości i oczywiście koniecznych mikroelementów sprzyjających lepszemu przyswajaniu wiedzy .

SAŁATKA ZE SZPINAKU Z SERKAMI I ZIARNAMI

garść liści szpinaku

środek sałaty masłowej

pomidor

ogórek zielony

po 10 dkg cammemberta i fety

szczypiorek, natka pietruszki

po garści pestek dyni i słonecznika

sól, pieprz

łyżka octu jabłkowego z ziołami prowansalskimi

2 łyżki oleju lnianego

łyżeczka ostrej musztardy

Umyte liście szpinaku i sałaty osuszamy i układamy  w misce . Dodajemy pokrojonego pomidora i plasterki ogórka, lekko solimy. Dorzucamy pokrojone serki , posypujemy pieprzem z młynka , szczypiorkiem i natką pietruszki.

Z oleju, octu jabłkowego i musztardy robimy winegret, polewamy sałatkę. Na koniec posypujemy pestkami. Zostawiamy na kilkanaście minut, dla „przegryzienia ” się smaków.

Połączenie szpinaku z serkami, które pokazywałam już w sałatce z buraczkami , mnie bardzo smakuje a z tymi wszystkimi dodatkami wyszło nie tylko zdrowe, lecz i pyszne.

Tym razem powstrzymałam się od dodania jadalnych chwastów. Sporo ich u mnie na łąkowej części trawnika, nie wszystkie znam, niektóre mają liście niczym jakieś rośliny akwariowe . Te rozpoznane dodaję czasem do sałatek, zup i sosów ,  bo to źródło naturalnych witamin.  Ale i bez nich sałatka była pyszna i zdrowa.

Smacznego !

 

sałatka ze szpinaku z serkami

 

Hummus w zdrowszej wersji

hummus 2

Hummus to jedno z ulubionych smarowideł mojej córki. Bardziej, niż klasyczny podchodzi jej ten z suszonymi pomidorami, więc teraz właśnie taki jej zrobiłam. Dodałam też nieco ziaren- pestek dyni i słonecznika, żeby w tym ważnym czasie dostarczyć jej potrzebnych mikroelementów. Zamiast oliwy dolałam zdrowszy olej lniany, a serwowałam na kanapkach posypany natką pietruszki.

 

HUMMUS Z SUSZONYMI POMIDORAMI I ZIARNAMI

szklanka ciecierzycy

3 ząbki czosnku

klika suszonych pomidorów z zalewy

łyżka pasty tahini

łyżka pestek dyni i druga słonecznika

kilka łyżek lodowatej wody

sól, pieprz z młynka, papryka słodka

olej lniany

natka pietruszki

Ciecierzycę długo moczyłam , przez noc aż do południa, by potroiła swoją objętość. Potem ugotowałam ją w świeżej wodzie, do miękkości, nieco ponad pół godziny .

Przestudzoną zmiksowałam w blenderze wraz z czosnkiem , suszonymi pomidorami z zalewy i pestkami, dodając pod koniec nieco wody od jej gotowania. Dodałam tahinę, potem miksując dolewałam po trochu olej , tak ze dwie łyżki. Ten hummus nie jest jedwabiście gładki, ma za to specjalne walory smakowe i zdrowotne.  Doprawiłam solą , papryką i pieprzem z młynka. Podałam posypany natką  pietruszki ,  z grządki, uchowała się przez zimę.

Smakował doskonale, dodawał też energii niezbędnej do maturalnych zmagań .

Smacznego !

 

hummus 3

Zdrowa sałatka dla maturzystki

sałatka z pestkami

Mam trójkę dzieci i to ze sporą różnicą wiekową miedzy nimi (na zasadzie 5-10-15) i oto doczekałam czasu, kiedy Najmłodsza kończy szkołę i zdaje maturę … Nie jest mi łatwo oswoić się z tą myślą, na szczęście sprawy związane z prowadzeniem bloga , spotkania warsztatowe i piknikowe pomagają mi odwrócić uwagę od tych problemów.

Na razie staram się robić dla córy dania ułatwiające uczenie się i wzmacniające odporność ( to też jest bardzo ważne). Sama czuwałam nad edukacją dzieci, naprawiając nieraz błędy systemu… Teraz mam dylemat, bo z przedmiotu ( języka) , którym córka posługuje się biegle, a kto wie, czy z niektórych bliskich jej dziedzin mogłaby robić tłumaczenia specjalistyczne , dostała kiepską ocenę na koniec. Na szczęście próbną maturę zdała doskonale, co więc myśleć o takim systemie ocen ?

Wracając do sałatki : pieczone buraczki, źródło żelaza, domowy szczaw z trawnika ( taki, jak na łące), serek cammembert , źródło białka i wapnia, do tego pełne przydatnych mikroelementów pestki dyni, orzechy i prażony sezam . I jeszcze  natka pietruszki, podobnie jak szczaw – źródło witaminy C wzmacniającej odporność. Winegret jest na zdrowym lnianym oleju ( może sam wejdzie do głowy 🙂

SAŁATKA Z PIECZONYCH BURACZKÓW ZE SZCZAWIEM I PESTKAMI

2-3 pieczone buraczki

garść młodych liści szczawiu

1/2 krążka cammemberta

natka pietruszki, po garści orzechów włoskich i pestek dyni

łyżka prażonego sezamu

2 łyżki oleju lnianego

łyżka domowego octu jabłkowego z estragonem

sól morska, pieprz z młynka

Umyte i pozbawione ogonków listki szczawiu rozłożyłam na talerzu. Na nich ułożyłam plasterki pieczonych i obranych buraczków, posoliłam lekko. Na to poukładałam kawałki serka, polałam sosem z oleju lnianego i winnego octu. Dodałam pieprzu z młynka, na koniec posypałam pestkami dyni, posiekanymi orzechami i prażonym sezamem.

Sałatka smakowała jej adresatce, kwaskowy szczaw równoważyły słodkie buraczki, pestki i orzechy przyjemnie chrupały a winegret  i prażony sezam dopełniły smaku. Ja też co nieco spróbowałam, przecież nie mniej się stresuję, prawda ?

Smacznego !

 

sałatka z pestkami1

 

Chlebek z mąki pełnoziarnistej z pestkami dyni i słonecznika

chlebek z ziarnami2

 

Dawno nie pokazywałam chlebka , co nie znaczy, że nie piekę. Ostatnio były powtarzalne, ale w zdjęciowych zasobach znalazłam jeszcze ten z końca października, z czasu wizyty Weganki w domu- bardzo jej smakował do domowych hummusów. Jak widać ma spore dziury i u mnie z chlebami jest tak prawie zawsze. Ten jest na drożdżach – takie lubię najbardziej. Ciekawe, kiedy ” dojrzeję” do zakwasowców…

 

CHLEB DROŻDŻOWY Z PEŁNOZIARNISTEJ MĄKI Z ZIARNAMI

ok 1/2  mąki pszennej pełnoziarnistej

3 dkg drożdży

łyżeczka cukru
!/2 szklanki lekko zmielonych pestek dyni i słonecznika

2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
1- 1, 5 szklanki letniej wody

łyżeczka soli
Najpierw zrobiłam rozczyn – do drożdży dodałam łyżeczkę cukru, roztarłam je, wlałam trochę letniej wody , rozmieszałam i posypałam łyżką mąki. Odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Do miski wsypałam mąkę i mielone siemię lniane,  wymieszałam, posoliłam .  Wlałam rozczyn, resztę letniej  wody oraz dosypałam ziarna , zostawiając ok. 2 łyżek do posypania. Wymieszałam i wyrabiałam ukośnymi uderzeniami drewnianej łyżki  około pięć  minut. Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, na  około 45 minut.
Przełożyłam ciasto do natłuszczonej keksówki  i zostawiłam do wyrośnięcia na 10 minut. Posypałam resztą ziaren i lekko nacięłam u góry w kilku miejscach. Włożyłam do piekarnika nagrzanego do 200 C na około 40 minut.

 

chlebek z ziarnami3

 

Jak już wspomniałam, chlebek zrobiony w ten sposób zawsze ma spore dziury , jest więc lekki i puszysty.

chlebek z ziarnami5

Cieszył się dużym powodzeniem , przez pierwszolistopadowy weekend rozszedł się błyskawicznie, mimo, że do dyspozycji był też kukurydziany . Moje roślinożerne córki jadły te chlebki z hummusami , ta mniej ortodoksyjna z marynowanymi serkami a  reszta rodziny z domowymi wędlinami.

Smacznego !

 

chlebek z ziarnami4

 

Patison razy dwa – puree do czekoladowego ciasta z bakaliami i marynowany w sałatce z ziarnami

ciasto z bakaliami

 

To ciasto zrobiłam na blogerski piknik z ogniskiem nad Wartą ( moja relacja niebawem). Lubię czekoladowe ciasta z dodatkiem cukinii, tym razem dodałam do niego puree z patisona, jeszcze delikatniejszego w smaku i niewyczuwalnego w cieście a nadającego mu miłej pulchności i wilgotności. Wykorzystałam do niego, dodając do środka , bakalie, które dostałam z tego sklepu. Daktyle, nerkowce i orzechy laskowe smaczne i dobrej jakości nadały ciastu ciekawej struktury . Smak też był doskonały , na pikniku ciasto miało spore powodzenie.

Zrobiłam je z tego przepisu, dodając 3/4 szklanki puree z patisona zamiast śmietany i bananów oraz pełną szklankę posiekanych bakalii Piątnicy . To zadanie zleciłam córce i z paczuszek zniknęło sporo, wydaje mi się, że więcej niż trafiło do placka  🙂

 

ciasto z bakaliami1

 

Oprócz bakalii dostałam też pestki dyni i słonecznika i wykorzystałam je do pysznej sałatki warzywnej z serami , też z patisonem, tyle, że marynowanym w podobnej zalewie ( bez gorczycy) .

 

sałatka z pestkami1

 

SAŁATKA WARZYWNA Z MARYNOWANYM PATISONEM I  ZIARNAMI

 

kawałek ugotowanego kalafiora

marynowany patison i papryka

2-3 pomidory

2 kiszone ogórki

mała cebula

3 ząbki czosnku z zalewy

kawałki serków brie i fety

bazylia i natka pietruszki

łyżka octu cydrowego ( mam własny domowy)

łyżeczka musztardy francuskiej

2 łyżki oliwy

sól, pieprz ziołowy, zielona czubryca

pestki dyni i słonecznika  Piątnicy

Warzywa pokroiłam na kawałki , posoliłam,  lekko wymieszałam z winegretem zrobionym z musztardy, oliwy i octu. Doprawiłam przyprawami i ziołami a na wierzch pokruszyłam sery.  Na koniec posypałam wszystko ziarnami łuskanego słonecznika i dyni, które dostałam do wypróbowania. Doskonale uzupełniły sałatkę dodając jej chrupkości.

Testowanie jeszcze nie skończone, zabieram się niedługo za domowy hummus z ziaren sezamu i ciecierzcy.

Smacznego !

 

sałatka z pestkami4