Archiwa tagu: na grilla

Mięsne faworki z grilla

famie

 

Niedawno byłam na warsztatach  z grillowania w Makro i jednym z najciekawszych pomysłów, który mi bardzo przypadł do gustu były mięsne faworki. Zrobione są z rozbitych mocno skrajnych kawałków polędwicy i wędzonego boczku, ułożonych w prostokąt, które nacinamy jak faworek i przeplatamy a potem smażymy na grillu. Spróbowałam , bo mnie to bardzo intrygowało i jestem bardzo zadowolona z efektu.

 

 

MIĘSNE FAWORKI

6 kawałków z końca polędwicy wieprzowej

12 plastrów wędzonego boczku

sól, pieprz , majeranek

Do faworków możemy wykorzystać skrajne kawałki polędwicy, które nam zostaną po przygotowaniu głównego kawałka. Rozbijamy je w poprzek włókien, zabezpieczając mięso folią, dość cienko. Brzegi rozbijamy bardzo cieniutko, podwijamy formując prostokąt odpowiadający rozmiarem dwóm plastrom boczku i rozbijamy przyklepując je do siebie. Lekko solimy, posypujemy świeżo zmielonym pieprzem, ja dodałam od siebie jeszcze majeranek.

Kładziemy na nie paski  boczku , wzdłuż i na środku robimy nacięcie, jak przy faworkach.Możemy posypać je pieprzem. Górny lub dolny kawałek przewijamy przez to nacięcie i formujemy faworki. W Makro wyglądało to tak :

 

faworki

 

 

Moje wyglądały podobnie, toteż nie powtarzałam zdjęcia.

Robiłam je tydzień temu, jak było zimno, więc nie wylądowały na ogrodowym grillu, tylko na ceramicznej grillowej patelni, tej, którą testuję , od Delimano.

Test wypadł bardzo pomyślnie, na rozgrzanej mocno patelni faworki ugrillowały się w ciągu kilkunastu minut, tak po 7-8 z jednej strony. Mają bardzo ciekawy smak, boczek nawilża suchą z natury polędwicę i stanowią bardzo dobrane połączenie. Na pewno nieraz je powtórzę, może eksperymentując z innymi smakami – może papryka, inne  zioła. Polecam wszystkim tę smakowitą i efektowną formę mięsa na grilla.

Smacznego !

 

 

famies