Archiwa tagu: domowy cydr

Lekkie rillettes na domowym cydrze

rillettes z cydrem

 

 

Zima to dobra pora na  rillettes, pyszne smarowidło do chleba, sycące i aromatyczne. Pokazywałam już kiedyś klasyczną wersję- dziś będzie „odchudzona ” i zdrowsza , co nie znaczy, że nie mniej smaczna.

Zamiast wina dodałam do rillettes domowego cydru, zrezygnowałam też z dodatkowego tłuszczu – użyłam tyle, ile się wygotowało z mięsa i wędzonego boczku.

Gotowałam też mięso razem z kośćmi – dzięki temu uzyskałam lekko galaretowatą konsystencję.

RILLETTES WIEPRZOWO-INDYCZE NA CYDRZE

 

ok. 1/2 kg mięsa z karkówki wieprzowej z kością

ok. 25 dkg wędzonego boczku

duża szyja z indyka

szklanka cydru

2 szklanki rosołu

liście laurowe, ziele angielskie, pieprz w ziarnach

po łyżce majeranku i tymianku ( miałam suszony)

Do garnka włożyłam mięso z karkówki i indyczą szyję, wlałam wino i rosół, dodałam przyprawy. Po pól godzinie dodałam wędzony boczek.

Dusiłam to wszystko na wolnym ogniu około 4 godzin, mieszając co jakiś czas. Potem wyjęłam mięso, obrałam od  kości i porozdzielałam widelcem na pojedyncze włókna. Nie dające się podzielić kawałki zmiksowałam. Połączyłam wszystko razem i przelałam do słoiczków. Gdy stygły, mieszałam ostrożnie co jakiś czas.

 

rillettes na chlebie1

To rillettes było o wiele lżejsze , niż poprzednie, doskonale się smarowało na domowym chlebku ( przepis niebawem ). Jak zastygło, było lekko przesiąknięte tłuszczem ( głównie z boczku) i naturalną galaretą.  Aromat od cydru był równie ciekawy, jak od wina.

Zimą można sobie od czasu do czasu pozwolić na bardziej kaloryczne dania, ale taka wersja rilletes będzie dobra o każdej porze roku.

Smacznego !

 

rillettes na chlebie

 

 

Udka kurczaka w cydrze

kurczak z cydrze1

 

Kiedy zobaczyłam ten przepis w mojej francuskiej książce ” Autenthique cuisine de nos grans-meres”  ( prezent od znajomych z Normandii -”  Prawdziwa kuchnia naszych babć”) , wiedziałam, że kiedyś go zrobię. Wykorzystałam do niego ostatnią butelkę domowego cydru wyjętą z piwnicy. Warto było, bo kurczak duszony w cydrze  to prawdziwy przysmak. Ograniczyłam tylko nieco sporą ilość zalecanej cebuli  i część zastąpiłam porem, przez co danie zyskało na delikatności.

 

KURCZAK W CYDRZE

 

kawałki kurczaka ( u mnie udka)

masło do smażenia  ( dodałam trochę oliwy)

bouquet garni (liść laurowy, gałązki pietruszki, estragonu  i tymianku związane razem)

sól, pieprz

szklanka cydru

opcjonalnie- kieliszek calvadosu

woda lub bulion do podlewania

4 cebule ( dałam dwie i spory kawałek pora)

Kawałki kurczaka posypałam pieprzem ,  solą i suszonym estragonem, bo nie miałam gałązki , podsmażyłam na rumiano , w towarzystwie pokrojonych  na półplasterki cebuli i jasnej części pora. Podlałam cydrem, włożyłam bouquet garni  i dusiłam pod przykryciem , dolewając nieco bulionu małymi partiami, żeby mięso się dusiło a nie gotowało. Pod koniec duszenia można dodać kieliszek calvadosu. Wyjęłam zioła i zredukowałam sos .

Podałam go z ziemniakami polanymi  sosem i zieloną sałatą w winegrecie. Kurczak tak przyrządzony jest pyszny, aromat cydru jest wyraźnie wyczuwalny i nadaje mięsu ciekawy smak.

Smacznego !

 

kurczak z cydrze