Krupnik

W czasie akcji – Jedzmy kaszę – nie może zabraknąć na moim blogu krupniku. Tę pożywną zupę, którą gotuję przeważnie jako „aintopf”, robię najczęściej na skrzydełkach z kurczaka. Kasza w zupie ma tendencję do przypalania się, wpadłam więc na pomysł, żeby gotować ją w osobnym garnku i dodawać do zupy na końcu. Tak ugotowany krupnik jest bardzo smaczny.

KRUPNIK

kilka skrzydełek z kurczaka

dwie marchewki

pietruszka, kawałek selera

szklanka kaszy jęczmiennej

kilka ziemniaków

ziele angielskie, pieprz w ziarnach

sól

trochę majeranku

Do garnka z wodą wrzucamy skrzydełka, solimy, dodajemy pokrojone warzywa i przyprawy ( seler i pietruszkę dobrze zetrzeć na tarce). W osobnym garnku zalewamy kaszę wrzącą wodą ( 3 razy tyle, ile jej objętość), solimy, dodajemy troszkę oliwy i gotujemy do miękkości.

Gdy mięso i warzywa są prawie miękkie, dodajemy pokrojone w kostkę ziemnaki, wsypujemy majeranek i gotujemy, aż ziemnaiki będą miękkie. Wtedy do zupy dodajemy kaszę wraz z wodą, w której się gotowała, mieszamy . Wyjmujemy mięso, obieramy i dodajemy do zupy. Krupnik gotowy i nie przypalony ! Smacznego !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.