Keczup ze śliwkami

keczup ze śliwkami

 

Ten przepis mam od Wujka, który miał szklarnię z pomidorami. Dobrze wtedy miałam – swieża dostawa przez całe lato… Rewanżowałam się jabłkami i śliwkami z naszego ogródka, które Wujek dodawał do keczupu. Jabłkowego w tym roku nie zdążyłam zrobić, ale na śliwkowy się skusiłam. Keczup jest w wersji łagodnej, kto lubi ostrzejszy, może dodać więcej przypraw… Podaję przepis:

KECZUP ZE ŚLIWKAMI

na kilogram pomidorów:
10 węgierek
2 cebule
trochę wody
łyżeczka soli
łyżeczka pieprzu ziołowego
pół łyżeczki cynamonu ( kto lubi, może dac więcej)
pół łyżeczki słodkiej papryki
szczypta cukru
kilka goździków( opcjonalnie)
W garnku z niewielką ilością wody rozgotować najpierw pokrojoną cebulę i wydrylowane śliwki, potem dodać pokrojone pomidory, ze skórką. Wyczytałam w jakiejś książce kucharskiej, że w skórce pomidora jest jakaś substancja antynowotworowa, już zapomniałam, jak się nazywa. Pinkcake by Wam powiedziała… Substancja ta uwalnia się w czasie gotowania i dlatego warto gotować pomidory ze skórką a potem je przetrzeć przez sito. Dodać wszystkie przyprawy. Moje pomidory i śliwki były tak słodkie, że cukru wystarczyła tylko odrobina. Pogotować to, aż solidnie odparuje, mieszając często. Przetrzeć przez sito, sprawdzić, czy nie trzeba doprawić i włożyć do wyparzonych słoiczków, zakręcić i postawić do góry dnem pod przykryciem, aż ostygną. Fajnie smakuje z tymi śliwkami!

Smacznego!

 

Mój keczup ma kremową konsystencję, ale nie jest bardzo gęsty. Taki lubię.

keczup ze śliwkami1

 

W tym roku mam szczęście do ciekawych pomidorków. Po czajniku i p…e , bliźniak syjamski:

keczup ze śliwkami 2

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.