Wyrosły mi kabaczki w ogrodzie i to w sporej ilości oraz bardzo dorodne. Dodalam je już do leczo, nafaszerowałam (to pokażę innym razem). Na weekend zabrałam wielkiego kabaczka na działkę,z zamiarem wykorzystania go na grillu. Bardzo się przydał, bo okazało się , że w pośpiechu nie zabrałam z domu mięsa na obiad,mieliśmy tylko kiełbaski na kolację. A kabaczek został wykorzystany jeszcze w inny sposób – mój mąż znalazł kilka grzybów, za mało na samodzielne danie. Zjedliśmy je na obiad uduszone z cebulką z dodatkiem kabaczków.
KABACZKI DUSZONE Z GRZYBAMI I CEBULĄ
kilka leśnych grzybów
spora cebula
1/3 kabaczka
1/2 szklanki bulionu warzywnego
kilka łyżek oleju
sól, pieprz, papryka słodka do smaku
Grzyby oczyszczamy, kroimy w paseczki, cebulę w półplasterki. Smażymy to na oleju na patelni, gdy grzyby będą prawie miękkie, dodajemy obranego i pokrojonego na kawałki kabaczka,dolewamy bulion, wsypujemy sól, paprykę i pieprz, dusimy pod przykryciem do miękkości. Podajemy z chlebem.
Bardzo nam zasmakowało to improwizowane danie i jeszcze raz się przekonałam, że na naszej działce nikt z głodu nie zginie, można wykorzystywać dary lasu w różny sposób.Myslę,że można spokojnie zrobić też kabaczka duszonego z pieczarkami , też będzie nieźle smakował.
KABACZEK Z GRILLA
kilka plastrów kabaczka centymetrowej grubości
sól
oliwa
pieprz czarny i ziołowy,majeranek,słodka papryka w proszku, zioła prowansalskie
Obranego kabaczka kroimy na plastry centymetrowej grubosci ( tak jest optymalnie,wtedy się ugrillują z obu stron i nie będą surowe w środku) i solimy, odstawimy na około 10 min, zeby zmiękł.
Osuszamy papierowym ręcznikiem,posypujemy ulubionymi przyprawami , skrapiamy oliwą i zostawiamy na co najmniej 15 min, żeby się przemacerował. Grillujemy po kilka minut zz obu stron. Pyszny dodatek do kiełbasek i mięsa a dla wegetarian jako danie grillowane samo w sobie.
W podobny sposób można przyrządzić grillowaną cukinię i bakłażana.
Smacznego !
Witaj Grażynko 🙂 Jak to dobrze, że zmieniłaś bloga bo tam próbowałam się wpisać kilkakrotnie z pracy i z domu i za każdym razem mnie wywalało. Nie wiem dlaczego.
Oglądałam twoją stronkę i natrafiłam na wierszyki i limeryki.. Ja też kiedyś pisałam wiersze.. 🙂
Witam imienniczkę ! Na poprzedniej stronie trzeba było usunąć adres i wpisać go ręcznie. To jeden z powodów zmiany strony . MIło,ze do mnie trafilaś 🙂