Jakiś czas temu na Demotywatorach było modne ciasto czekoladowe z mikrofalówki. Moje dzieci śmiały się z tego, mówiąc , że ja już od dawna robię ciasta w mikrofalówce, nie uciekają mi z foremek, robię też w dużych naczyniach. Pierwszy wpis na moim blogu to właśnie takie ciasto 🙂
To powstało pewnego deszczowego wieczora, kiedy nabraliśmy ochoty na coś słodkiego a nikomu nie chciało się wyjść z domu. Produkty do ciasta miałam, a żeby było szybciej zrobiłam je w dwóch małych pojemnikach. By było ciekawiej, dodałam do środka pokrojoną drobno gruszkę.
BŁYSKAWICZNE CIASTO CZEKOLADOWE Z GRUSZKĄ Z MIKROFALÓWKI
szklanka mąki
1/2 szklanki cukru
1 jajko
łyżka kakao
1/4 szklanki oleju
1/4 szklanki wody gazowanej
łyżeczka proszku do pieczenia
gruszka
szczypta cynamonu
Suche składniki wymieszałam w misce, dodałam mieszając widelcem olej i wodę gazowaną , na koniec wbiłam jajko, dodałam pokrojoną drobno gruszkę i zamieszałam do połączenia składników.
Wlałam ciasto do dwóch natłuszczonych foremek. I teraz ważna informacja – żeby ciasto nie uciekło z foremki, nastawiamy najpierw na małą moc – 400 W – 3 minuty, potem zwiększamy moc do 600 i wystarczy 4-5 min – ciasto jest gotowe. Cały proces wraz z przygotowaniem nie trwa dłużej niż 15 minut !
Wybaczcie jakość zdjęć, był wieczór, trudno dobrze sfotografować przy sztucznym świetle. Za to gwarantuję, że było pyszne, zjedliśmy ledwo przestudzone. Polecam dla nagłych gości.
Smacznego !
Aż trudno w to uwierzyc, że tak krótko się 'piecze' nic tylko spróbowac trzeba!
Spróbuj Ewa, dla niespodziewanych gości jak znalazł 🙂
ale świetne!!!!! takie piekne ciacho i tylko w 15 minut:))))
Świetne to ciacho! Nigdy nie robiłam ciasta w mikrofali.
Pozdrowienia:)
Nie posiadam mikrofalówki, ale czas przygotowania robi wrażenie:)
Mnie to ciasto nie smakowało, było jak jakaś gumogąbka. Ale potem moja siostra je robiła i przez przypadek zapomniała dodać jajka. Zgodnie stwierdziłyśmy, że bez jajka to ciasto jest lepsze – może nie tak wyrośnięte, ale mniej gumowate. Teraz w chwilach totalnej desperacji na coś ciepłego i czekoladowego zdarza mi się przygotować to ciasto (bez jajka), dodając jakiś dodatek. Ostatnio robiłam z kawałkami bananów, a wcześniej z dżemem jagodowym 😉
Mirabelko, mnie wyszło puszyste – może dzięki wodzie gazowanej ?
Wolę klasycznie ale jak mnie nosi za słodkim to też doceniam mikrofalę 🙂
Ja robiłam tylko takie małe ciastka w filiżankach. Duże ciacho to super pomysł!