Domowe Michałki

 

Uwielbiam domowe słodycze. Robię je przeważnie na bazie starego przepisu na domową czekoladę rodem z czasów kartkowych, z różnymi dodatkami. Tym razem są to orzechy – wyszła czekolada o smaku michałków, bardzo podobna do oryginału.

 

DOMOWE  MICHAŁKI

 
3 łyżki kakao
1/4 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła lub dobrej margaryny

łyżka rumu

szklanka mleka w proszku
1/2 szklanki rozdrobnionych orzechów ( miałam włoskie i laskowe)
Masło, mleko i cukier rozpuszczamy. Dodajemy kakao, mieszamy i gotujemy chwilę na wolnym ogniu. Zdejmujemy, studzimy.

Orzechy zmieliłam w blenderze- niezbyt dokładnie, tak, żeby były wyczuwalne. Dodałam je do polewy razem z rumem, potem  wsypywałam partiami mleko w proszku, tak długo, aż masa była bardzo gęsta – łyżka musi w niej stać pionowo.

Przełożyłam masę do prostokątnego pojemnika i rozsmarowałam na grubość ok 2 cm. Wystudziłam w temperaturze pokojowej, potem wstawiłam do lodówki.

To zaległy przepis, jeszcze z majówki – miałam wtedy młodych gości i michałki rozeszły się błyskawiczne. Muszę to powtórzyć, może z jakimś innym aromatem.

Smacznego !

 

13 przemyśleń nt. „Domowe Michałki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.