Dzienne archiwum: 29 marca, 2022

Wiosenny makaron z brokułami

wiosenny makaron z brokułami
wiosenny makaron z brokułami

Wiosną staram się jeść lżej i używać do gotowania więcej warzyw. Kolor zielony tez często gości u mnie wtedy na talerzach. Do makaronu dodaję szpinak, fasolkę czy groszek, brokuły. Nie waham się też dorzucać do potraw młodych chwastów, które są naturalnym źródłem witamin i mikroelementów – często lepszym, niż sklepowe nowalijki. Wiosenny makaron z brokułami i serami wzbogacilam o pierwsze pokrzywy, które wyrastają już w ogrodzie. Sery są kozie – wędzona mozzarella i dojrzewające z ziołami. Brokuły dodałam z mrożonki, bo o tej porze roku korzystniej jeść takie, niż świeże, zapewne zabezpieczone chemicznie. Lubię takie dania, bo robi się je szybko – gdy makaron się gotuje, można zająć się sosem i obiad jest gotowy w niepełne poł godziny.

WIOSENNY MAKARON Z BROKUŁAMI

  • ulubiony makaron ( miałam świderki)
  • ok. 30 dkg mrożonych brokułów
  • dymka ze szczypiorem
  • garść młodych pokrzyw
  • sól, pieprz czarny i ziołowy, zielona czubryca
  • opcjonalnie- ząbek, dwa czosnku
  • olej do smażenia
  • kawałki ulubionych serów ( miałam kozie)

Mrożone brokuły gotujemy na parze lub w niewielkiej ilości wody, lekko posolone, odcedzamy. Pokrzywy płuczemy w kilku wodach, by usunąć wszystkie zanieczyszczenia.

Makaron gotujemy al dente. W międzyczasie na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy pokrojoną cebulę dymkę , zosatwiając część szczypiorku na swieżo. Gdy cebula się podsmaży, wrzucamy pokrzywy i smażymy je aż zmiękną. Doprawiamy solą i pieprzem, czarnym i ziolowym. Ugotowane brokuły, podsmażone pokrzywy i świeży, pokrojony szczypior miksujemy, dodając ulubione ziołam do smaku ( ja- zieloną czubrycę) . Sprawdzamy, czy nie trzeba doprawić – tu pasują ziołowe smaki i trochę pikanterii w postaci pieprzu, można też na koniec dodać świeży, roztarty czosnek.

Makaron mieszamy z sosem i posypujemy kawałkami ulubionych serów. Taki zielony sos, wzbogacony jadalnymi chwastami to doskonałe wiosenne danie, dla tych, co unikają nabiału może obejść się też bez serów.

Smacznego !