Akurat na Gwiazdkę mam dużą przyjemność wypróbowania do świątecznych wypieków czekolad i kakao Horeca Select , które są dostępne w sieci Makro .
Są to biała czekolada Cioccolato bianco i ciemna czekolada Cioccolato fondente extra. Ta ostatnia zawiera 60 % kakao. Obydwie są doskonałej jakości i nadają się świetnie do wykorzystanie przy wypiekach. bez problemów się rozpuszczają ( ja to robiłam w mikrofalówce, co stałych czytelników mojego bloga pewnie nie zdziwi). Nie zostawiają grudek i nie trzeba się bardzo spieszyć z ich użyciem do wypieków, bo są płynne po rozpuszczeniu i nie ulegają ponownemu zestaleniu.
Oprócz tego do mojego sernika użyłam ciemnego Cacao Amaro, produktu dedykowanego cukiernikom ( tak samo, jak wspomniane wyżej czekolady) .Myślę, że amatorzy dobrej jakości wypieków domowych też się ucieszą z efektów jego wykorzystania.
Czekolady są podzielone na duże kostki, można sobie z kilogramowej dużej porcji wygodnie odłamać, ile nam potrzeba. Aha, same w sobie też doskonale smakują, więc jeśli chcecie przeznaczyć je tylko do wypieków, to pilnujcie ich przed domowymi łasuchami – mnie otwarte czekolady zaczęły znikać w tajemniczy sposób i zapewne nie była to wina domowych kotów ani tym bardziej myszy, bo jak są koty w domu, to ich nie ma 😉
Kakao Amaro zawiera aż 22% tłuszczu, a to właśnie tłuszcz jest nośnikiem smaku. Dlatego prawdziwe kakao w czystej postacie jest gorzkie w smaku i ma ponad 20% tłuszczu. Zazwyczaj w sklepach znajdujemy kakao modyfikowane o zmniejszonej zawartości tłuszczu lub mieszanki, w których beztłuszczowa część miazgi kakaowej zawiera min 9,5% kakao. Resztę stanowią dodatki: cukier, glukoza, mleko w proszku itp. W przeciwieństwie do nich kakao Amaro jest gwarancją idealnej, ciemnobrązowej barwy i prawdziwego kakaowego smaku .
Przepisy na wykorzystanie czekolad dostępnych w sieci Makro możemy znaleźć na stronie projektu Makro Inspiracje – o tutaj– klik, klik.
Tyle o czekoladzie i kakao, przejdźmy do gwoździa programu, czyli sernika na zimno z białą czekoladą . Wybrałam taki deser, bo można w nim wykorzystać wszystkie opisywane przeze mnie powyżej produkty. Jest improwizowany, jak większość moich przepisów. Zrobiłam go troszkę w stylu tiramisu, jednego z moich ulubionych deserów.
Najpierw może przypomnę , w jaki sposób bezpiecznie roztopić czekoladę w mikrofalówce, bo z tym często są problemy. Stali i dawni czytelnicy mojego bloga wiedzą, że lubię w kreatywny sposób używać tego urządzenia, przez niektórych mocno hejtowanego. Teraz jednak myślę, że się przyda , bo roztapianie czekolady jest w niej bardzo wygodne 🙂
Pisałam już o tym na blogu, jednak czekolada Ciocolato fondente extra i biała Ciocolato bianco dostępne w sieci Makro wymagały nieco wyższej mocy mikrofali do topnienia, więc przypomnę dokładnie jak to zrobić, krok po kroku :
JAK BEZPIECZNIE ROZTOPIĆ CZEKOLADĘ W MIKROFALÓWCE
Po pierwsze – niska moc, najlepiej 400 lub 300 W ( 200 służy do rozmrażania). Topienie czekolady na wysokiej mocy kończy się spaleniem jej a czasem i naczynia.
Po drugie – naczynie szklane lub ceramiczne, nigdy plastikowe – potrafi się spalić razem z czekoladą. Ja roztapiam czekoladę w żaroodpornych miseczkach.
Po trzecie – etapami, mieszając w międzyczasie. Najpierw kładziemy połamane kawałki czekolady do miseczki i przez pierwsze trzy minuty możemy nie zaglądać do niej. Potem nastawiamy kuchenkę na minutę i po każdej minucie mieszamy, dokładnie aż do skutku. Trudno określić ile minut to będzie trwało, bo to zależy od ilości czekolady i właściwości kuchenki. Wbrew pozorom ich parametry nie zawsze są identyczne i każdą kuchenkę trzeba „wyczuć”.
Czekolady Horeca Select stopiły mi się idealnie, bez żadnych grudek i bez tendencji do ponownego zastygania.
SERNIK NA ZIMNO NA SPODZIE BROWNIE
spód :
150 g ciemnej czekolady Ciocolato fondente extra Horeca Selact
100g masła
jajko
3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej
1/3 szklanki cukru ( najlepiej brązowego)
Masa serowa :
750 g twarogu sernikowego ( dobrej jakości z wiaderka lub mielony)
3-4 łyżki cukru-pudru
80 g masła
200 g czekolady Cioccolato bianco Horeca select
1-2 łyżki likieru Amaretto
2 łyżki żelatyny i 1/4 szklanki mleka
Cacao Amaro Horeca Select do posypania
Najpierw zabieramy się za spód – roztapiamy ciemną czekoladę Cioccolato fondante extra opisanym wyżej sposobem lub w kąpieli wodnej. Najlepiej od razu przy topieniu dodać do niej masło i stopić razem. Studzimy mieszając.
Jajko miksujemy z cukrem aż się lekko napuszy. Zmniejszamy obroty miksera i dosypujemy mąkę , potem stopniowo dolewamy masę czekoladowo maślaną i dalej miksujemy na niedużych obrotach aż do połączenia składników.
Ciasta z tego wychodzi niewiele, ale ma ono stanowić tylko bazę sernika, spód ma być cienki – takie są wymagania moich dzieci 🙂
Rozprowadzamy ciasto na dnie natłuszczonej tortownicy ( ja mam o średnicy 24 cm) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160 C kilkanaście minut. Studzimy.
Do masy serowej rozpuszczamy białą czekoladę Ciocollato bianco samą, bez masła – wierzcie mi, nie będzie z tym problemów . Sposobem takim , jak powyżej napisałam, albo w kąpieli wodnej.
Miękkie masło miksujemy z cukrem-pudrem. Potem stopniowo dodajemy miksując po łyżce twarogu i stopionej czekolady, aż wszystko ładnie się połączy w gładką masę. Na koniec dolewamy Amaretto.
Żelatynę moczymy w 3 łyżkach przegotowanej zimnej wody na 5 minut. Potem zalewamy zimnym mlekiem , wstawiamy do mikrofalówki na 300 w na minutę, energicznie mieszamy i gotowe. Możemy też namoczoną żelatynę zalać gorącym mlekiem i rozpuścić mieszając równie energicznie. Wtedy jednak trzeba ją wystudzić, zanim dodamy ją do masy serowej.
Dolewamy do masy rozpuszczoną i zimną żelatynę powoli i mieszamy delikatnie. Teraz możemy ją wlać do tortownicy na podpieczony spód i wstawić do lodówki aby zastygła. Na kilka godzin a najlepiej na noc .
Gotowy już sernik posypujemy przez sitko Cacao Amaro, które jest gorzkie i doskonale złamie słodki smak czekoladowego zimnego sernika.
Smacznego !