Miesięczne archiwum: październik 2013

Pieczona kaczka, prawie dziwaczka !

kaczka faszerowana

 

Napisałam – prawie dziwaczka, bo sprawiła mi niespodziankę. Planowałam upiec kurczaka na butelce piwa i poprosiłam męża o kupienie niedużego kurczaka, bo taki lepiej się piecze. Rozwijam opakowanie i widzę – coś takie długie skrzydełka, płaska pierś, zbyt długa szyja… Wołam do męża – to nie kurczak, to kaczka. A on protestuje święcie przekonany, że kupił kurczaka. Otóż tak się zasugerował szukaniem ptaka odpowiedniej wagi, że nie zwrócił uwagi na napis na opakowaniu, gdzie jak byk było napisane – kaczka ! Ja też zasugerowana kurczakiem nawet na ten napis nie zerknęłam. I tak powstał improwizowany przepis na pieczoną faszerowana kaczkę. Wyszło na dobre, bo do marynaty otworzyliśmy butelkę czerwonego wina i potem je do tej kaczki popijaliśmy . Taka to była dziwaczka !

 

KACZKA PIECZONA W MARYNACIE Z CZERWONEGO WINA FASZEROWANA WĄTRÓBKĄ I RYŻEM

 

kaczka  ( może być mała, ja taką miałam)

marynata : czerwone wino, oliwa, sól, pieprz, tymianek, majeranek

farsz : 3/4 szklanki gotowanego ryżu, 3 wątróbki z kurczaka, cebula, sól, pieprz

rosół do podlewania

Kaczkę natarłam solą, potem oliwą i winem i posypałam przyprawami, włożyłam do lodówki na pół godziny.

Wątróbki udusiłam z cebulą, rozdrobniłam, wymieszałam z ryżem i doprawiłam. Farszem nadziałam kaczkę, włożyłam do piekarnika, skropiłam winem i rosołem. Piekłam w 180 c na około 1, 5 godziny. W międzyczasie ją skrapiałam winem i rosołem, potem wytworzonym sosem.

Kaczka- dziwaczka , niespodziewana okazała się bardzo smaczna. Winna marynata nadała jej ciekawy smak, z wierzchu była chrupiąca a w środku soczysta. Farsz też pasował. Najważniejsze, że z tą niespodzianką sobie poradziłam.

Smacznego !

 

kaczka faszerowana1

 

Dynia pieczona z ziołami i sałatka z nią

sałatka z dynia pieczoną

U mnie teraz króluje dynia, ostatnio był placek na słodko , dziś to warzywo w pysznej wersji na słono.

Jednym z naszych ulubionych dań w domu są ziemniaczki pieczone w oliwie z ziołami. Postanowiłam zrobić w ten sposób dynię , tak jak to robiła moja córka-weganka, wielbicielka pieczonych warzyw. Przeznaczyłam do pieczenia 1/4 wielkiej dyni, która urosła mi w ogrodzie. Zioła dobrałam podobne do tych, które dodaję do ziemniaków.

DYNIA PIECZONA W OLIWIE Z ZIOŁAMI

ok. 1, 5 kg miąższu dyni

4-5 łyżek oliwy

sól morska

oregano, rozmaryn, tymianek, szałwia, bazylia

ulubiona mieszanka przypraw

Obrany miąższ z dyni pokroiłam na kilkucentymetrowe kawałki . Na blachę wylałam połowę oliwy, położyłam kawałki dyni i posypałam ziołami, oprócz rozmarynu, który się przypala i dodałam go po upieczeniu.

Skropiłam dynię w ziołach resztą oliwy i wymieszałam dokładnie na blasze. Piekłam około 25 minut w 180 C. Jak już wspomniałam, upieczoną posypałam rozmarynem.

dynia pieczona1

Pieczona dynia to bardzo przyjemne jesienne danie. Część jej zjedliśmy do obiadu, a trochę wykorzystałam do jesiennej sałatki.

SAŁATKA Z PIECZONĄ DYNIĄ, BURACZKAMI , ORZECHAMI I FETĄ

1/2 główki sałaty masłowej

miseczka pieczonej dyni

2 pieczone buraczki

15-20 dkg fety

kilka orzechów włoskich

sól, pieprz świeżo mielony

oliwa

łyżka octu balsamicznego

Umytą i osuszoną sałatę rwiemy na kawałki. Układamy na niej kawałki pieczonej dyni i pokrojone pieczone buraczki. posypujemy solą, polewamy oliwą i octem balsamicznym. Posypujemy kawałkami fety i grubo pokrojonymi orzechami, na to mielimy pieprz z młynka.

Sałatka idealna na jesienna kolację , bardziej konkretna niż te letnie i wiosenne. Pieczone warzywa są pyszne same w sobie, a z sałatą, fetą i orzechami doskonale się komponują.

Smacznego !

sałatka z dynia pieczoną1