Dzienne archiwum: 17 marca, 2013

Zielono mi – dżem z kiwi z jabłkami i miętą

dzem z kiwi2

 

Nie bardzo miałam pomysł na zieloną akcję, ale zauważyłam w szufladzie lodówki dwa smętne, zapomniane  kiwi leżące tam od nie wiadomo kiedy. A że ostatnio gdzieś widziałam dżem z kiwi, postanowiłam je tak wykorzystać. Za mało było ich na dżem, dodałam więc do towarzystwa i smaku dwa duże jabłka. A żeby było jeszcze bardziej zielono i smacznie, wrzuciłam do dżemu suszone listki mięty z mojego ogródka ( och, kiedy będzie wreszcie świeża ?!). Po namyśle sypnęłam jeszcze troszkę mielonego cynamonu, bo mi się ładnie komponuje i z jabłkami i z miętą .

 

DŻEM Z KIWI Z JABŁKAMI, MIĘTĄ I CYNAMONEM

2 owoce kiwi

2 duże jabłka

1/3 szklanki cukru

kilka listków mięty

1/3 łyżeczki cynamonu

troszkę wody

Owoce obrałam i pokroiłam, włożyłam do garnka z grubym dnem i trochę podlałam wodą. Gotowałam z pół godziny na wolnym ogniu, aż zaczęły się rozpadać. Rozgniotłam je widelcem i dodałam cukier oraz listki mięty i cynamon. Zamieszałam i gotowałam nadal na wolnym ogniu ponad pół godziny, aż dżem odparował i wylany na talerzyk nie rozlewał się na boki. Listki mięty wyłowiłam, ale przecierać przez sito, żeby pozbyć się pestek kiwi to mi  się nie chciało. Uznałam, że tak ciekawiej wygląda.

Dżem jest tak pyszny i aromatyczny, że chyba na podwieczorek wymieszam go z bitą śmietaną na krem. Jak zdążę, to zrobię fotki i pokażę, a jak mi od razu wszystko zjedzą, to nie…

A w sezonie jabłkowym może zrobię sobie większą ilość i zawekuję w słoiczkach.

Mam nadzieję, że zielonym dżemem przywołam wiosnę ( tak było w poprzednich latach w czasie zielonej akcji Pinkcake), tak bardzo i długo w tym roku oczekiwaną.

Smacznego !

dzem z kiwi1