Dzienne archiwum: 20 lutego, 2011

Domowa czekolada miętowa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na czekoladowy weekend postanowiłam zrobić domową czekoladę w moim ulubionym smaku. Uwielbiam nadziewaną miętową czekoladę i chciałam zrobić coś podobnego. Postanowiłam wykorzystać likier miętowy do uzyskania pożądanego smaku , poza tym zrobić w środku jasną warstwę, żeby czekolada wyglądała, jak nadziewana.

 

DOMOWA CZEKOLADA MIĘTOWA

 

1/2 kostki masła

1/2 szklanki cukru

2 łyżki mleka lub słodkiej śmietanki

2 łyżki kakao

łyżka mąki ziemniaczanej

4 łyżki likieru miętowego

ok. 1,5 szklanki mleka w proszku

Masło, mleko i cukier rozpuszczamy ( ja w kuchence mikrofalowej, 3 min na 600 W). Do lekko przestudzonego dodajemy likier miętowy i dzielimy na 2 części. Do jednej dodajemy kakao, do drugiej mąkę ziemniaczaną, intensywnie mieszając. Wlaściwie tej mąki można dodać do obu części, bo dzięki niej czekolada staje się bardziej aksamitna w konsystencji. Studzimy obie polewy do temperatury pokojowej i wtedy dodajemy kolejno do każdej mleko w proszku – ok 3/4 szklanki do każdej części. Aby czekolada po zastudzeniu miała odpowiednią twardość, dodajemy tyle mleka w proszku, aż ledwo uciągniemy łyżkę, którą mieszamy masę.

Czekoladę rozsmarowałam w pojemniku- najpierw połowę ciemnej warstwy, potem jasną, na koniec resztę ciemnej. Wstawiłam do lodówki do zastygnięcia. Po 2-3 godzinach jest gotowa.

Nie smakuje jak typowa czekolada, ale taką możemy sobie kupić w sklepie. Ma swój specyficzny smak, ale bardzo atrakcyjny. Likier miętowy zrobił swoje, czuć wyraźny posmak mięty z lekką nutą alkoholu. Cieszyła się dużym powodzeniem, żeby zrobić dziś zdjęcia w świetle dziennym musiałam zaapelować o umiar… Smacznego !